Witam liczę na waszą szybką pomoc ; *
więc sprawa ma się tak kiłejem jechałem 70km/h i nagle jakby mi ktoś kluczykiem przekręcił i przez dwie sekundy mnie hamowało a zaraz puściło i było takie coś ,,pssssss" i do teraz niechce odpalić kompresja jakaś tam jest szału nie ma ale jest wyczyściłem gaźnik filtr powietrza i dalej nic nawet nie zagada podlewałem paliwo pod świece nic nie pomaga macie jakieś pomysły.?
_________________
Keeway Matrix bardzo dużo upów w krótkim czasie.!! --->
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... teuszstunt