Elo.
Mam Aprilię sr świeżo po tuningu full sport.
Wszystko jest pięknie tyle, że jak jadę np 50 km/h(docieram jeszcze) i puszczę manetkę to powinien zejść na wolne obroty z mniej więcej takim brzmieniem bum bum bum bum
a jest tak bum bum bu uuuuuuuuuuu uu (tak jak by tłok wcale nie chodził) i później przygaśnie i załapie normalnie bum bum bum.
Czego to może być wina?
Cylek malossi sport
gaźnik dell'orto 17,5 dysza 90# wkładka filtra stage6.
membrana stag6 nbr i jeszcze wiele dupereli takich jak wydech i wał itp.
Proszę o pomoc.
Racing
