kupiłem dokładnie tydzień temu skuter dziś jadąć na przegląd skuter zgasł i nie moge go odpalić.
pojechałem do mechanika mechanik go sprawdził jak do mnie zadzwonił to mi ręce opadły zerwane gwinty na cylindze spawany silnik dzis jak dzwoniłem do poprzedniego właściciela to mi powiedział ze było sprawne jak jechałem ale ja nie sprawdze silnika od A do Z a z tego co widze ze nie zabardzo będzie chciał kase odać za niego co robić

Do dwóch tygodni masz prawo do zwrotu kwoty zakupu, które jest na umowie.

tylko jak to im wytłumaczyć ?? bo ja im to muwiłem

na umowie masz że zapoznałeś się ze stanem, a jak nie masz to i tak to nic nie zmieni. możesz oddać nie uszkodzony, taki jak i był.on też nie jest wróżbitą. teraz to go możesz w pompkę cmoknąć ...

Możesz skorzystać z prawa do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni bez podania przyczyny. Pod warunkiem że sam czegoś nie uszkodziłeś i nie zniszczyłeś.

jakubgrabowski, ale to tyczy się tylko zakupów na odległość, przez internet a nie zakup osobisty i jeśli kupujesz od firmy. Od osoby fizycznej znaczy prywatnej to tylko możesz domagać się rekojmi, a że towar nie nowy to nic w zasadzie nie zrobisz, bo trzeba teraz rzeczoznawce i inne bajery.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Jak to mówią , widziały gały co brały ;)

Towar był używany , i nie przysługuje Ci prawo do zwrotu ;)

_________________

Kymco Zx Swap p/g . Zajrzyj ! ---> http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=339884

Aprilia Sr R 05' Zajrzyj ! ---> post2607571.html#p2607571

FunPage : https://www.facebook.com/SR05R

Na umowie jest taki punkt który jest ważny i to bardzo ,a oznacza on że zapoznałeś się ze stanem przedmiotu/pojazdu więc teraz to po ptakach

_________________

Regulamin ! regulamin-forum-t3.html

Polerowanie Felg i Przerabianie lamp

http://imgur.com/a/8DTBO

Z zapoznanym stanem faktycznym zgadzam się, ale jest jeszcze coś takiego jak wada ukryta. Tylko teraz kwestia dojścia i udowodnienia, że ta usterka o której mówisz wynika z celowego zatajenia w celu pozyskania korzyści majątkowej Twoim kosztem itd itd itd.
Do tego pewnie by się przydał jakiś rzeczoznawca itd więc pochłoniło by to ogrom kasy a nie wiadomo nigdy czy wygrasz.

chłopaku musialeś trafić na kombinatora i wyzyskiwacza. Jak byś chciał to może byś wygrał sprawę na podst ustawy z dnia 27 lipca 2002 r o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. Chyba ze byles poinformowany o jego stanie, ze byl spawany itd.?

P.S. nie trawie ludzi którzy wzbogacają się kosztem innych, w takich przypadkach nawet chciał bym Ci pomóc go udupić...

kupi sprawny, a że się popsuł to już teraz problem kupującego. tyle w temacie