mam problem po swapie z 50 2t na 125 4t ponieważ spalily mi sie zarowki i z przodu i z tylu 12v 18w kupilem dwie nowe i to samo po sekundzie spalilo, a jak podlaczylem zarowke 55/60w swieci sie i nie pali co moze byc przyczyna

coś mi się wydaje, że źle podłączyłeś tą swoją elektrykę ... skoro palą się żarówki a voltomierz poszedł do góry i się zablokował

co do regulatora to raczej nie on bo widziałem pacjentów co mieli nawet regulatory z malucha ... ;)

jak pali się żarówka a nie zapala to coś mi się wydaje, że masz jedną cewkę od świateł i iskry.
Weź odpal najpierw i na odpalonym zapal światła i jak zgaśnie to zapal jeszcze raz i mocno gazuj + zapal światła

_________________

nie pomagam na pw/gg
potrzebujesz pomocy? zapytaj na forum

nie moge zapalic i gasic swiatel bo rozwalil mi sie przelacznik i podlaczylem dwa kable zeby sie swiecily jak wlozylem jedna 18w i 55w to sie nie spqlily a jak wylaczylem 55 i podlaczylem 18 druga to sie spalily

-- 24 sie 2013, 13:27 --

zarowki zapalaja sie ale po chwili jak dodalem gazu spalily sie

-- 24 sie 2013, 16:38 --

50w tez sie spalila

za dużo prądu dostają poczytaj gdzieś na necie co to może być bo pewnie nie Ty jeden masz ten problem

_________________

nie pomagam na pw/gg
potrzebujesz pomocy? zapytaj na forum

troche ogarniam, bezpiecznik od akumulatora byl spalony, wymienilem i nie wiem o co chodzi jak podlaczony akumulator to pokazuje normalnie 12-13V a jak podgazuje to 13-14V czyli w normie a jak odlacze akumulator to wychodzi poza 16V i jak podgazuje to jeszcze dalej chce isc i nic z tego nie rozumiem

nie wiem dokładnie więc nie będę wprowadzać w błąd ale moim zdaniem masz coś źle podłączone

_________________

nie pomagam na pw/gg
potrzebujesz pomocy? zapytaj na forum

no tez nie wiem ale jak jest na akumulatorze wyglada ze jest ok, nie przekracza 14v ale nie jestem pewien i narazie nie chce zakladac nowych zarowek, najgozej ze w tej raczce mi sie odczepil kabelek zółty od swiatel i nic nie dzialalo i wszystkie oderwalem i zlaczylem brazowy, zielony i żółty, podswietlenie licznika i swiatla na poczatku sie palily pozniej sie spalily ale jak wymienilem ten bezpiecznik to jakby wrocilo do normy, nawet ten opornik sie nie pali bo jak wtedy przygazowałem to az prawie sie kopcil