Dziwne to ja mam kumpli mechaników to ciągle słyszę fajne historie o dieslach a to poszły wtryski po 20tyś w passacie a to coś odpadło a to FAP w jakimś francuzie nawalił a nie z opowiadań babci dziadka wujka sąsiada i czego tu zazdrościć passata no sory wielkie nigdy bym go nie kupił a czemu? bo nie ma normalnych silników benzynowych a jakbym miał dać ponad 100tyś za nowego passata żeby coś miał to wolę kupić lexusa po prostu VW żeruje na głupocie ludzkiej to ja powiem tak mam avensisa w wersji wyposażenia prestige z 2 litrową benzyną i mam zazdrościć komuś passata? no sory ale dobre żarty
A i coś jeszcze jak jedzie ktoś normalny dieslem to ok ale jak kupi sobie jakiś debil golfa IV passata B5 czy coś na tą modłę to po prostu niebezpieczeństwo na drodze bo tylko kozaczą a diesle które się nie psują to stare diesle czyli z 8lat +


A co do prywatnego importu ze wschodu to ja mam za daleko do granicy więc odpadam a nie znam nikogo u nas kto sprowadza benzynę diesla to wiem gdzie kupić, ale bezołowiowej raczej w okolicy zdobyć się nie da

Borek96, gleba, fela? Ty chyba nie wiesz, jak kosztowny jest tuning w samochodzie. Porządnych felg za grosze nie kupisz. Za markowe felgi można racinga albo evo składać ;)

bym zapomniał BMW miało zmienione mapy i chyba sterowniki turbiny co dawało 250 koni

razor99 napisał/a:
bym zapomniał BMW miało zmienione mapy i chyba sterowniki turbiny co dawało 250 koni


250 koni, w dodatku z 2.5d, nie ma szans, w dodatku po samym programie.
Prelude pewnie jest lżejsze ze 300kg, a jak beta była po dobrym programie, to zmiotłaby preluda.

starego używanego passata ze słabym dieselm

Jacek987, i tak powie, że avensisem by go objechał.