mam tak idylemat dostałem cała tubke pasty uszczelniającej w serwisie Skody "made in germany" jest to pasta do 180stopni C ale czy nadaje sie na połączenie karterów? juz nei pamietam jaka tam temperatura panuje? ;p

_________________

Barton falcon
SET :
-Dr Evo 70
- Wal motoforce
- yasuni c16
- Gaźnik dellorto 21
-Wariator stage6 oversize r/t
- Sprzęgło Hebo Racing 107
- Dzwon stage6 wingcooler 107

Powinna się nadać o ile zastyga po docięciu braku tlenu (czyli anaerobowa), jeżeli nie to sobie to daruj. Kup najmniejszą tubkę silikonu wysokotemperaturowego 350*C i masz po kłopocie. Oczywiście po nałożeniu odczekaj kilka minut zanim dociśniesz kartery.

dokładnie, musisz poczekać aż ci lekko zastygnie i wtedy tworzy ci się jakby gumowa uszczelka i wtedy skręcasz bo odrazu to wszystko ci wypłynie

Jeżeli z tego korzystają w serwisie, to na pewno będzie dużo lepsze niż gówniany silikon wysokotemperaturowy i na pewno się nada, temperaturą się nie przejmuj.
Dobrze, żebyś znalazł kartę techniczną do tej konkretnej pasty. Jeszcze się nie spotkałem, żeby producent zalecał dociągać śruby po zaschnięciu. Tam ma jak najcieńsza warstwa zostać, a nie ściśnięty glut.

_________________

własnei mechanik z którym robie od arzu dociagał z siłą zalecana przez producenta

_________________

Barton falcon
SET :
-Dr Evo 70
- Wal motoforce
- yasuni c16
- Gaźnik dellorto 21
-Wariator stage6 oversize r/t
- Sprzęgło Hebo Racing 107
- Dzwon stage6 wingcooler 107

oczywiście że od razu. pewnie się nadaje. nie wiem co to za pasta ale pewni9e do pokryw zaworów i misek olejowych. ja używam elringa i jest bardzo dobra

taka pasta. a jeszcze pytanie zeby nwoego tematu nei zakładac. jaka dysza główna do takeigo setu jak w podpisie + stożek? 85?

_________________

Barton falcon
SET :
-Dr Evo 70
- Wal motoforce
- yasuni c16
- Gaźnik dellorto 21
-Wariator stage6 oversize r/t
- Sprzęgło Hebo Racing 107
- Dzwon stage6 wingcooler 107

Z całym szacunkiem Panie, akurat uszczelnienia w różnych warunkach temperaturowych i ciśnieniowych to moja codzienność. To co zaleca producent, a do czego jest używane (ze względu na parametry), produkować i dać na to gwarancję, a stosować to na co dzień i dać na to gwarancję to inna historia. Parametry danego produktu są często naciągane. Nie wiem skąd się wziął stereotyp typu: "dokładne, bo niemieckie, dobre, bo niemieckie, idealne, bo niemieckie". Wpierw tam pojedźcie, zobaczcie, a później się wypowiadajcie. Gówniany silikon wysokotemperaturowy wytrzymuje wszelakie warunki fizyczne zachodzące w silniku spalinowym (prócz kolektora wydechowego). Składałem na tym silniki biegowe od pojemności 50cc do 350cc i się nigdy nie zawiodłem, był tez również hermetyk ale to stara historia. Co do odczekania kilku minut po nałożeniu silikonu wys.temp. to chyba oczywista sprawa. Jest on oparty na kwasie octowym i ten kwas musi odparować w większości, to nie jest anaerob! Zwykła kartka papieru (celuloza) potrafi być uszczelnieniem dla sprężonych gazów i cieczy (nie żrących), ale pasta, która nie zastyga w kontakcie z danym metalem lub po odcięciu dostępu tlenu nie jest szczeliwem ciśnieniowym, płasko uszczelniającym. Dziękuję dobranoc.

najtańszy sylikon rozpuszcza benzyna i odchodzi po kontakcie z olejem xD także skończ

Nie wiem czy był najtańszy ale miał kontakt z olej-benzyna i jakoś nic się nie rozpuściło, co więcej ciężko było go usunąć z karterów.

Nawet ten niby drogi silikon odejdzie jeśli powierzchnie po wyczyszczeniu nie zostaną odtłuszczone benzyną ekstrakcyjną.Sam używam Technicolla i nie narzekam na jego szczelność i wytrzymałość.
Przy rozpoławianiu karterów są problemy z rozłączeniem karterów.
Tak jak napisał Gummma kwas octowy musi odparować [1-3min] trzeba pozostawić szczelinę od 0,5-1mm inaczej przy dokręceniu na max śrub zaraz po nałożeniu silikon wyciśnie i nie ma wytworzonej z niego uszczelki.

to chyba jest oczywiste że trzeba odtłuścić powierzchnię ...