Siemaneczko, mam problem problem z moto, AM6 (Peugeot XR6). Chodzi o to, że na jedynce, dwójce elegancko ciągnie, wrzucam trójke, manetka do połowy i jedzie normalnie, natomiast gdy daje do oporu, łapie strasznego muła, nie chce w ogóle jechać - staje. Gdy znów opuszczę manetkę do połowy, obroty idą w górę. Próbowałem regulować gaźnik, ptak mi to wychodzi, świeca zmieniana, benzyna dochodzi. Co może być tego przyczyną? Regulować dalej gaźnik? Dodam, że był on czyszczony bardzo dokładnie, filtr powietrza także. Gaźnik to Dellorto 16.
|