Dziś rozebrałem cały układ paliwa aż do wejścia gaźnika.Wiec sitko od wyjścia baku praktycznie czyste oprócz paru paproszków ale praktycznie nieliczne,wiec wziąłem się za pompkę wlałem paliwa do wejścia i dmuchnąłem i z pompki wyleciało czyste paliwo,wiec wlałem paliwa do wejścia podciśnienia w pompce i postukałem główką śrubokręta i wylałem z niej do zakrętki kilka mililitrów wraz z czarnymi fusami i ciemnym osadem powtórzyłem jeszcze kilka razy aż paliwo wylatywało do zakrętki klarowne.Wiec pytanie dlaczego na wejściu i wyjściu paliwa od pompki było czysto lecz na podciśnieniu do pompki brud?? i czy to da rezultaty?? czy aby pompka nie jest uszkodzona??bo przy 10tys obr daje za słabe ciśnienie? Panowie sprawdziłem też podciśnienie z wężyka co idzie do pompki a wychodzi z komory pod tłokiem co jest wał co napędza pompkę i powiem że szczelność jest a jak odpaliłem i wziąłem do ust wężyk to mało papy mi nie urwało tak dawało w jedną i w drugą stronę powietrze czyli git więc????co sądzicie?
Ps.a może pływak się zacina możne mam za mały poziom w komorze pływakowej paliwa?? dodam że było ok jak kupiłem piaggio na 50cc potem kilka razy mi zgasł i tak samo jest na 70cc tec sport też kilka razy mi zgasł,wiec proszę o rady i przyda się dla potomnych,czekam na podpowiedzi.
|