Witam kiedy chciałem zapalić mój motor pluł z gaźnika paliwem do filtra powietrza i w ogóle nie reagował na regulacje nwm czy to wina gaźnika czy może nieszczelnych membranek mogą one cofać paliwo? i jeszcze mam lekko sparciały króciec czy to może być tego wina?
Zgóry dzięki za odpowiedz!

O zapomniałem dodać że nie chce chodzić z filtrem

Za duża dysza główna gaźnika zmień na mniejszą

To niemożliwe bo kiedyś chodził normalnie
pomóżcie bo albo ja zgine albo malaga!

Zdejmij króciec i pod światło czy jest dziurawy może lewe powietrze gdzieś łapie. Membranki też sprawdź jak nie pomorze to rozbierz gaźnik. Malaga sama z siebie tak zaczęła robić czy coś przy niej robiłeś ?

sama z siebie ale mambrany mają prześwity i króciec popekał ze starości więc to chyba ich wna

ja mam to samo ale nie widze nic popękanego ;/

Moim skromnym zdaniem jak pluje z gaźa to on jest po prostu zatkany



( cieknie przez odpowietrznik ?)

_________________

Naleśniki ?!!!

No cieknir przez odpowietrznik ale króciec też jest porządnie spękany a membrany mają niezły prześwit a to nie wina gaźnika bo wsadzałem brata gaźnik i też nie zapala

Zlikwiduj prześwit na membranach, wymień ten króciec ,przeczyśc gaźnik i filtr powietrza.

Spoko na tygodniu kupie zawór i króciec dzięki chłopaki!!

daj znać czy pomogło:P

spoko

Ludzie działa malaguti żyje i ma wygar problemem byl uwaga! Kawałek druciaka zatkał kanał którym wpływa benzyna do gaźnika dzięki wam!!!!!!!!!!!!!!

Skąd ten druciak.

Z mojej głupoty! Kolega taty mi tak podpowiedział zamiast filtra włoż se druciak i tak głupi go posłuchałem ale działa i to ważne!