Jeżeli chodzi o oklepaną trójkę to nie bierz 1.4 oraz 1.6 silnika. Totalna klapa. Szukaj 1.8 spalanie takie same ,a eksploatacja i osiągi znacznie lepsze.

_________________

Lecimy od początku:
- Fiat Bravo ma mój wujek, raz się przejechałem ale auto miłą sprawiło niespodziankę, jeśli nie bity to mało kiedy rdzewieje, części zamienne są tanie i masz młode auto

-Ford Escort od razu odpada, rdzewieje niemiłosiernie, sąsiad ma który pracuje razem z ojcem to wiem co tam się dzieje, podłoga na wylot już jest zeżarta przez rudą

-Honda Civic sam się kiedyś nad nią zastanawiałem ale ciężko coś dobrego dorwać bo młodzi jej nie oszczędzają, jakby co to albo sedan albo coupe, hatchback nie za bardzo mi się podoba ale to twój wybór. Osobiście już patrzyłbym VI generacji, jest ładniejszy

- Vectra to jak to Opel, lubi jak go rdza zżera, ogólnie stare Ople mają słabe blachy

- Golf III też ma lata świetności za sobą, można ładny egzemplarz znaleźć ale usportowione TDI mi najbardziej podoba

- E36 to tak trochę pakowanie się w niepotrzebne kłopoty, tylny napęd kosztuje.

Za taką kasę masz do wyboru albo młode i tanie w eksploatacji auto ale gorzej wykonane albo starsze lecz ciut lepiej z wykonaniem i części jednak droższe. Gdybym ja miał taką forse to patrzyłbym Fiata vs Honda vs Audi 80 B4. To sa najbardziej sensowne wozy.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

Bravo,Vectra albo Omega ale Vectra min 1.8

Tanie,dobry wypas.Minusy:gnija,ale jak większość z tamtych czasów (czy to Civic czy Golf III) ale jak trafisz na dobrze zakonserwowaną to będzie ok.Byle podłoga i progi były całe reperaturke idzie wspawać.

Francuza nie chcesz? Meganka Coupe całkiem fajna jest tylko te benzyniaki mają zrąbany głos.

Jeśli chodzi o francuskie wozy (tu mam na myśli Renault i Peugeot, nie wiem jak reszta) jak nie są bite to nie rdzewieją ale utrapieniem jest belka skrętna, regeneracja 500-600zł kosztuje. Silniki w Renault benzynowe są bdb ale elektryka pada, miałem seryjny centralny zamek i mi się zepsuł, do tego immo też padło, immo wyłączyłem a centralny zamek mam na nowego pilota. Przednie zawieszenie wraz z końcówkami drążków w Clio to koszt kupna ok 200zł więc tanio jak pieprz. Ale nie polecam francuskich wozów bo elektronika ma swoje humory.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

Jeszcze dodam odnośnie tych fordów escortów, w nich liczniki od przebiegu maja tylko 5 miejsc, więc gdy nabije się 99 999 tyś km to licznik się zeruje. A może się ktoś orientuje jakie było by spalanie LPG w BMW e36 1.6 ? Czy da się zejść poniżej dychy? Jeśli możecie to podawajcie też linki z allegro z poszczególnymi autami. A odnośnie renaultów i peugeotów to jakoś nie przepadam.

Właaaśnie.
A co powiesz na Mercedesa w124?;)
Stare, ale powiem Ci, że niezłe autko.
Mam takiego z 89rocznika, czarnego, 200E(2.0 118KM, 5 biegów z instalacją LPG) to nie ma tragedii.
Kupiłem za 2000zł na złomie. Stan był średniawy(tak mi się wydawało).
Narazie wywaliłem na niego 700zł i autko jeździ.
Mam zamiar na germana go robić, ale to nie w temacie. Kiedyś się nim na forum chwaliłem.


Autko pali świetnie. kopa ma w miarę. Spalanie na poziomie 11/12l gazu nie jest tragiczne. Wręcz śmieszne jak na taki samochód.
Trafił mi się egzemplarz ze skórą czarną, w miarę ładną(musiałm tylko fotel kierowcy wymienić).
Polcam. Części tragicznie drogie nie są. W 700zł mam mnóstwo nowych części+regulacja gazu. Aktualnie samochodzik jest w stanie bdb. Można nim jeździć. Niestety czekam aż zdam prawko(egzamin w czerwcu).

Tylko że autami tylnonapędowymi łatwiej wpaść w poślizg.

lucek15, co było że palił te 20?:P Pamiętam jak pisałeś

Escorty odpuść,benzyniaki paliły w nich zawsze DUŻO,gniją..

no to własnie o to chodzi

no własnie tylko ten rocznik i wygląd nie kazdemu odpowiada - a pozatym cięzko znajeśc okazje ;)


x2

Mówcie co chcecie,W124 to jest PRAWDZIWY MERCEDES..Te nowe okulary rdzewieją,śmieszne to troche.124,szeroka listwa,full oryginał i baja Chociaż okulary też są fajne.Ale np Sprintery,Vita też rdzewieją

Właśnie może Clio 1 z końca produkcji czyli ok. 96r. Mieliśmy w dieslu to w trasie zeszło do 4,5l no fakt prędkośc rozwijana nie wielka bo ok. 120 nie było warunków. Teraz mamy kangoo i tez jest git niby większe silnik niby prawie taki sam tzn. mocniejszy o 9 KM a zbiera się lepiej. Za tą kasę wyrwiesz ładne Clio w benzynie albo dieslu, jak lubisz moc to możesz kupi 1.8 16V 136KM. W naszym nie było problemu z elktryką, blachy ocynk więc git.
Na pierwszy samochód takie pikaczento idealne.
tu masz np. dwójeczke:
http://otomoto.pl/renault-clio-1-9-dies ... 10994.html


http://otomoto.pl/renault-clio-clio-ii- ... 45499.html

_________________


Ku pamięci[*]

http://otomoto.pl/bmw-316-tuning-C18775058.html

Chcieliście przykładowe to macie

_________________

Sprzedam całą Sr mianrelli hor. LC na części (silnik full sport)

kamil_95, buahahahah i to 666 zapewne wzbudza respekt! Wóz szatana!

Bad mobil spider-mana.

Spalanie na poziomie 10l(w trasie mozesz zejść niżej) . A i jak szukasz bmw w gazie to tylko i wyłącznie na sekwencji. Gaz na śrubkę czy tam silniczek krokowy nie zda egzaminu. Jeden "strzał" i masz po przepływomierzu(zazwyczaj nie pojedzie już ani na benzynie ani na gazie). Klapy antystrzałowe nic nie pomogą. Mój ojciec przerabiał to u siebie w bmw e30 ( ahh 12 lat temu dosyć fajne autko to było )


PS: Jak chesz gaz to w autach na jednopunktowym wtrysku może być gaz 1 generacji na tzw. "śrubkę" , jeżeli jest to wielopunkt i posiada przepływkę to pozostaje sekwencja. No i uważaj z gazem na auta która posiadają plastikowy kolektor. Auta na wtrysku digifant nie lubią zbytnio gazu

_________________

Ja mam Forda Escorta VII 1,6 16v z 1998r. Nie narzekam, nie sypie się tak jak niektórzy mówią. Blacha i progi są ok. (troszkę nad lewym błotnikiem z tyłu rdzewieje). Co do silnika jestem bardzo zadowolony... Czuć moc I po przebiegu 160000km nie bierze oleju (jeździ na fullsyntetyku), silnik pracuje ładnie i cicho. Z tego co czytałem na forach to podobno silniki ZETEC gazu nie lubią za bardzo ale i tak nie mam na razie zamiaru zakładać LPG. Spalanie ok 8l więc nie jest tragicznie (Przeliczyć na spalanie skutera 6l i do tego olej to prawie to samo wychodzi). Ja swojego kupiłem za 2500zł od wujka Więc za taką cenę taki samochód to nie ma co narzekać.

Kup sobie mazde 323f BA 1.5 16v nie do zajechania wkońcu japończyk ...A po za tym mało pali i jest zrywne jak na tą pojemność,tanie części,fajna stylistyka piękny sportowy wygląd moim zdaniem to najlepsze auto w tych pieniądzach...

_________________

cpi aragon gp
cylek:polini sport po szlifie
dysza gł:90
rolki:4g
czerwone hebo
niebieska dociskowa top racing

Ja bym poszedł w alfe... Tyle ze za ta pieniądze to nic specjalnego i raczej skarbonka a nie auto Ale design 156 jak na tamte lata ogień w tych czasach też ślicznie się prezentuje do tego silnik 1.8 t-spark 140-150km po prostu rewelacja Świetnie się prowadz, ma moc...
Jedynym mankamentem były progi ;/ pordzewiały... No i te spalanie może nie przekonywać 12l w miesicie noo ale te auto trzeba lubić!:)

_________________

Alfe sie kupuje sercem a nie rozumem...

_________________

cpi aragon gp
cylek:polini sport po szlifie
dysza gł:90
rolki:4g
czerwone hebo
niebieska dociskowa top racing

i chyba zawieszenie tez było słabe

a mazda 323f