Witam! Mam taki problem ze swoja aprilia sr50. Ostatni jadac z tylku silnika slyszalem taki glos jakb pasek sie zaciol i motor mi zgasl. Kiedy odkrecilem pokrywe wszystko bylo w porzadku ale jak sie okazalo starter po kopniecu go nie odbijal rozebralem wariator i kolo rozrusznika ale wszystko wyglada w porzadku jednak wydaje mi sie ze to wina wlasnie kola rozrusznika. Co jeszcze moze byc przyczyna tego problemu? Pozdrawiam!

Ale teraz co nie możesz go odpalić czy nie możesz kopnąć ?

_________________

"...jechałem szybko gdyż lubię zapie*dalaać"

W ogole nie chce odpalic z rozrusznika a jak kopne to zacina sie starter, po prostu nie odbija

Ale dalej nie wiem co moze byc tego przyczyna,

Jeżeli wszystko oki mówisz z rozrusznikiem a z kopa nie odbija..to sprawdź ciśnienie w cylu

Ten dziwny odgłos + zgaśnięcie to mógł np pierścień pójść,dlatego nie zapala.A że kik nie odbija,czysty przypadek.Nazbierało sie prochu.Od tego chyba zacznij ??:

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

ale to jest najdziwniejsze ze zaraz jak to sie stalo odpalil ale zaraz po tym wariator mi rozwalilo... a nie rozbieralem go...

A pas sie ostał Najczęściej najpierw pada pas,a on za soba rozwala wario jak sie nawinie na talerze.Ja to miałem.Walnęło w przekładni i stałem,ale silnik nie zgasł.

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

nie pasek jest caly nic sie nie nawinelo wszystko wyglada w porzadku tylko to kolo rozrusznika chyba jest zepsute ale wcale na takie nie wyglada

Moze jeszcze ktos ma jakies propozycje, co moze byc jeszcze tego przyczyna?