Tak jak Tomek podał mogło by być.

_________________

Zip SP Race...

Po co się rozdrabniać na 10' i 12'?
Przecież jak ktoś zaczyna to na obojętnie jakim sprzęcie i raczej i tak nie ma większych szans na wygraną z różnych powodów (technika, maszyna etc.)
Jeżeli go to wciągnie kupuje SP i staje się coraz lepszy.
Moim zdaniem aktualny podział klasowy jest bardzo dobry, tylko mam zastrzeżenia do tego wieku w klasie I, ale po głębszych przemyśleniach, w których głównym argumentem była liczba zawodników jestem przekonany, że na polskie, wyścigowe realia ten podział jest odpowiedni.
Można by stowrzyć inne klasy, ale to za jakieś 2-3 sezony, bo wtedy będzie wystarczająca liczba zawodników, która systematycznie wzrasta (po pewnym spadku heh).
Żeby ten sport był jeszcze dobrze wypromowany, dzieci szkoliły się w klubach i było dużo zawodników to chyba nic więcej nie trzeba, poza mocą - silnika oczywiście.
Fajnie byłoby gdyby więcej firm związanych ze skuterami tworzyło teamy.

Nad czym Wy się w ogóle rozwodzicie ??? Jest regulamin z podziałem na klasy, który się nie zmieni, a napewno w tym sezonie !!!!!!
Według mnie jak narazie jest jeszcze za mało zawodników aby robić takie podziały. Niewykluczone, że w przyszłości jeśli liczba zawodnków znacznie wzrośnie to wprowadzą u nas w kraju podziały.

Zobaczymy co przyniesie Nam nadchodzący rok, a jeżeli liczba zawodników dopisze to pomyśli się/porozmawia o tym po zakończeniu sezonu wyścigów

_________________

Motocykliści nie są szaleńcami tylko ludźmi, którzy wiedzą czego chcą...

Jadą chłopaki na japońcach, nikt ich nie dogoni, bo kręcą do końca...

Zgadzam się z Kuba w stu procentach i myślę, że rozmowy na temat podziału na klasy są już niepotrzebne i trzeba je zawisic co najmniej do grudnia..

_________________

#42

www.sbteam.pl
www.motogp.com
www.motogp.pl
www.rossifumi.it
www.rossimania.com

Lech Poznań 4ever

Poznań '56

no niech wam bedzie... ale według mnie podział taki pwineni byc jak nie wtym roku to w sezonie 2007...

no jak bedzie stąłych 50zawodników to moze

_________________

---------------------------------------------------------

Moim zdaniem nawet w 2007 powinnien zostać taki sam, ale w 2008 czemu nie?
A o czym my w ogóle mówimy za trzy lata może nas nie być. Jednak trzeba myśleć przyszłościowo.

Musi być tak jak Batman mówi kilkudziesięciu zawodników, a nie tak jak np. rok temu kiedy to cały sezon startowało z 15 zawodników to jak chciałbyś w tym przypadku zrobić podział na klasy ???

Zobaczymy co przyniesie nowy sezon. Sądzę jednak, że plan ten nie powiedzie się przez najbliższe kilka lat ze względu na koszy tego sportu w stosunku do sytuacji materialnej/zarobków Polaków.

_________________

Motocykliści nie są szaleńcami tylko ludźmi, którzy wiedzą czego chcą...

Jadą chłopaki na japońcach, nikt ich nie dogoni, bo kręcą do końca...

Moim zdaniem to zarobki nie są głównym powodem.
Oczywiście 15000zł na rok nie jest sumą małą, ale ja wychodze z założenia, że jeżeli rodzica stać by zakupić dziecku skuter za kwotę około 5000zł, często więcej to i na starty byłoby go stać.
Ja uważam, że główną winą jest brak zainteresowania i niewiedza oraz pozorne niebezpieczeństwo jakie się za tym kryje. (wiem, bo sam to przerabiałem).
Jest wiele młodych, zdolnych ludzi, którzy jeżdzą w miarę dobrze, trzeba ich talent oszlifować i być może następcą Rossiego były Polak. Po pierwsze nie wiedzą, że to może być fajne. Po drugie myślą, że aby wystartować trzeba mieć tuning high-end i właśnie to są podstawowe błędy. 15000zł, czasem nawet mniej to nie są duże pieniądze, rozłożone w czasie.

Jak dla mnie to cały system szkolenia sportowców w Polsce działa beznadziejnie; zaczynając od biegów, przez piłkę nożna, aż po sporty motorowe. Mówi się, że PRL był zły, a kiedyś był na to nacisk. Wyłapywano młodych, zdolnych. A teraz co? Lekcje wf w większości szkół wyglądają tak, że nauczyciel daje piłke uczniom, a sam idzie pić kawe czy palić papierosa.
Grają tylko najlepsi, a ci słabsi, którym się nie wiedzie, a robią wielkie postępy są odsuwani na dalszy plan i nie mają możliwości rozwoju. Tak samo jest ze sportem motorowym, kiedyś rząd finansował powiedzmy karting, teraz trzeba dużo płacić i chodzą tylko bogaci, którzy dobrzy często nie są.

A jak ja ogladałem ES podczas wyscigów to nie raz tam rozmawaija komentatorzy o roznych rzeczach zwiazanych ze sportem motorowym, i raz rozmawiali na temat takich szkołek co sa np. we Włoszech, Australi...,które szklą młodych ludków którzy chcą sie scigac i maja do tego jakies predypozycje(nie chodzi mi tu o pieniadze tak jak jest narazie w polsce).Szkoóła taka ma parę motrów czy czegos podobnego, a nie którzy na swoich jezdzą i sa instruktorzy i tam włąsnie sie wyłapuje takie talenty jak rossi tylko ze on zaczynał od minibików:D, ale takie szkoły mają sponsorów, ktorych w polsce brak

_________________

---------------------------------------------------------

Zgadzam się z wypowiedziami Kuby 89, f3stusa i Batmana!

_________________

Zip SP Race...

Minibike są dobre do nauki techniki jazdy, ale na skuterze też można ją sobie opracować przy większych prędkościach.
Rossi karierę sportową zaczął od RS 125.

Rossi z biaggim zaczynali od minibików :D:D w wieku 11-12 lat czy jakos tak karierę w gp moze od rs 125 zaczynał

_________________

---------------------------------------------------------

Co do podziału to macie Racje... Jednak co do tego ,że trzebac szlifowac młode talenty, to według mnie nie poprzez wyscigi skuterów... Skuter za duzo nie nauczy, ja tarktuje to np jako zabawe i mysle ze jesli jakis młody chłopak chce sie scigac w przyszłosci to niech sobie da spokój ze skuetrami... W polsce powinna pwostac klasa min 125 tak jak był w 2004 r. pucha CBR.. ale to byl mega niewypał bo ludzie pokupili sprzety i pobawili sie jeden sezon... a za rok nie było juz kontunuacji... Ale dzieki pucharowi Hondy odryty został taki talent jak Mateusz Stokłosa startujacy w ubiegłym roku w IDM a w tym ma szanse wysatrtowac z dziką kartą w GP Niemiec w Mistrzostwach Świata klasy 125 ... Kolejny problem to polskie przepisy, bo z tego co mi wiadomo zeby startowac w wysigach tzreba miec ukonczone 10 lat. pare lat temu był młody chłopak paro letni wymiatajacy w mini motocrossie ale musiał startowac jako czeski zawodnik bo w polsce nie zezwalały na to pzrepisy...

Rossi jeszcze przed minibikami ścigał sie gokartami takimi terenowymi...

_________________

#42

www.sbteam.pl
www.motogp.com
www.motogp.pl
www.rossifumi.it
www.rossimania.com

Lech Poznań 4ever

Poznań '56

Rossi to inna bajka bo on na co by nie wsiadł i tak zap*****ala

Fajnie by było jak by było cos takiego jak ScooterGp i tak samo jak MotoGp po całym swiecie tej !!
Ale dobrze że z amarzenia nie karaja bo bym miał 25lat dozywocia

_________________

---------------------------------------------------------

" 25 lat DOŻYWOCIA " Świetne BAtman gratuluje... W sumie fajna ideaBatman , ale może najpierw myśl o startach na "własnym podwórku"

_________________

#42

www.sbteam.pl
www.motogp.com
www.motogp.pl
www.rossifumi.it
www.rossimania.com

Lech Poznań 4ever

Poznań '56

dokładnie Pawel... Ciekawe kogo było by stac na podróżowanie po całym swiecie jesli raptem u nas staruje 20 zawodników... oj Gacek ty za te sowje marzenia hmm nie tlyko skuterowe ale tez .... to kare smierci bys dostał

Do wyścigów skuterów byłem nastawiony jak tomek, tzn. sądziłem że nauczyć się jazdy do 600 tam nie da rady. A tu na ES w SS w PI komentator mnie zaskoczył. Charpi też zaczynał od skuterków... Na wypadek nie zajmujcie nr. 16 Bo chyba jednak będę go wolał