Witam ! Pisze do was bo nie wiem co to może byc ... SPrawa jest następująca w czasie jazdy słychac takie obcieranie od strony sprzęgła jakby coś obcierało się o siebie (tak jakby tarcza sprzeglowa) chodz pewien nie jestem . Na luzie tego problemu nie ma nasila się to bardziej ze wzrostem obrotow i bardziej na ciepłym silniku . Czasem jest tak że na ciepłym silniku na luzie jak dam do 8 tys obr to slychac jakby przeskoczenie takie klank . Hmm sam nie wiem co to może łancuch ? Pomózcie bo jestem już bezradny .

Aha olej jest zalany nowy ale niestety mam upierdolony kontrolke i nie mam go jak sprawdzic ale jak odkrece korek wlewowy i wsadze tam np. wkretaczzek to tam sucho jak pieprz Nie wiem tak musi być ? Pozdro i dzięki za pomoc

Ile tego oleju zalałeś do skrzyni ?

_________________

zalewał mi gosc pewien 600 ml ale nie wiem czy po ywmianie simeringu mi dolal bo ten simering od strtony sprzegla mi nagle jebnal i spsrawdzic nie sprawdze bo kontrolke mam poumykaną

Jak 600ml to za mało. 850ml powinno być

_________________

Jak 600ml to za mało. 850ml powinno być

_________________

Do skrzyni? Co to za silnik? Odkręc korek od poziomu oleju, pobujaj moto, zobacz czy sie wyleje. Jak nie to dolej.

_________________

WWW.TKKJ.NET


xD

Od poziomu oleju ? CHyba ci chodzi o spustowy bo jak korek wlewu napisalem odkrece to sucho jak pieprz tylko troszke na korku minimalnie mokro ale nie duzo

edit: kontrolke oleju mam ujebaną pisałem