Witam. Jutro jadę oglądać ten sprzęt.

http://allegro.pl/aprilia-rs-250-i1621542117.html

Był ktoś może oglądać? Co o nim sądzicie? Wiecie coś na jego temat może?

_________________

Oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika
Dla życia, za życia by tym mógł rap oddychać
26 grudnia bro, 2000 rok
I dlatego nienawidzę drugiego dnia Świąt

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=131453

Co tu można powiedzieć.
Typowy 2 suw. Zabawa z olejem, dużo spali i dźwięk też nie taki jaki by się chciało. Jedynie z remontami może być trochę lepiej bo to jednak większy silnik. Osobiście bym się w to nie bawił.

_________________

Zamiast tego bym kupił 600, ale co do dźwięku to 250 w 2T ma już naprawdę porządny dźwięk niczym 600.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

moj kumpel był to oglądac, mówił ze sprzegło nadpalone, skrzynia przy zrzuacniu na 2 i 3 sie blokowala i troche stukało w silniku, generalnie był zawiedziony.

Asaroth, może i trochę lepiej ale wątpię to jednak 2 cyle 125ccm.
Nie lepiej coś w stylu SV650 albo hyosunga GT650? Moc trochę większa ale żywotność znacznie wyższa i spalanie mniejsze

_________________


Ku pamięci[*]

Rs 250 to iście wyścigowy sprzęt. Wyżyłowany, zdławiony, wyścigowy silnik przystosowany do tych chorych emisji spalin osiąga moc 60-70 koni (na kole!). Jest to dość agresywna maszyna, raczej nie polecam osobie z małą wyobraźnią. Kup lepiej jakiegoś 4 takta jeżeli nie jesteś wielbicielem silników 2t. Motorek na pewno godny uwagi, lecz jeśli rozsypie ci się wał albo któryś z cylindrów to licz jakieś 4 tysiące na remont

_________________

Pro - da' way of my life.

Zerknij na moje aukcje! To nic nie kosztuje
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=11728312

W 4t jak poleci zawór albo łańcuszek to i tak będzie większy koszt.

_________________

Pozdrawiam

Konrad324, dobrze, że rozważyłeś taką opcję, tylko że w takim wypadku kupujesz cały silnik na allegro za tysiaka a starego na części sprzedajesz i jeszcze ci się zwróci a do takiej apki ciężko dostać Rotaxa..

_________________

Pro - da' way of my life.

Zerknij na moje aukcje! To nic nie kosztuje
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=11728312

Ja bym mimo wszystko sobie to kupił, RS 250 to legenda i warto ją pielęgnować. Przynajmniej wizualnie nie prezentuje się źle, tłoki ... będą pasować od 125, tak samo cylindry. Jedynie wał , który jeżeli JUŻ padnie (Już , bo przecież to jest przystosowane do mocy, a nie sobie pan sławek ze szwagrem pospawali dwa wały od 125), będzie z nim problem - ale wszystko da się kupić, a najlepiej z włoch czy innego kraju zachodniego ściągnąć coś na części - i masz motor idealny, który na niskich obrotach mało spali (a przecież po mieście nie latasz 200 tylko 80, czyli wbijasz 6 i sobie lecisz paląc 3-4 l )

_________________

Wał się regeneruje. A silnik który kupisz za tysiaka na allegro może być w niewiele lepszym a nawet gorszym stanie.

_________________

Pozdrawiam

Nie kupuj tego to stare gówno widać stan przebieg też nie jest mały . Poszukaj coś nowszego.

Zwaliłeś mnie z kanapy tym, że to duży przebieg...
Jak dla mnie to on jest za mały. Malowany, czyli coś z nim też mogło być nieciekawego.

_________________

To ty mnie rozwaliłeś motor się nie kupuje byle gówiany bo liczy się bezpieczeństwo polska to biedny kraj a ludzi nie stać na motor to kupują stare gówna a do tego cwaniak bo ma moto z 1999 roku? takie motory według mnie nie powinny być dopuszczone do ruchu za wyjątkiem zabytków.Motor się kupuje z głową a nie po to żeby się chwalić lub go naprawiać ciągle koniec tematu.A jeżeli kogoś nie stać na dobry motor to się nie pchać bo motor to nie zabawka.

Chudy18, człowieku, nie każdego stać na motocykl z salonu. Ty jesteś rocznik 93,92 to już też nie nadajesz się do eksploatacji, można tak z Twojej opinii wywnioskować. To, że motocykl jest z 1999 roku, czy wcześniej, nie świadczy o jego stanie technicznym, 12 lat to tak dużo ? Jak dla mnie nie bardzo. 26 tyś km to duży przebieg ? Jeżeli jest się zdecydowanym na kupno, jedzie się na ścieżkę diagnostyczną. Zabytkowy motor z 1999 ? Aghaha ! Motocykl, aby spełniał warunki zabytku, musi mieć 25 lat, poczekaj jeszcze troszkę, a też będziesz zabytkiem, jeszcze tylko 7 lat. Daje takie durne porównania, aby uświadomić Ci jakie masz wąskie poglądy myślowe, przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś.

RS 250 jak już ktoś wcześniej wspomniał to już niemalże legenda. Jest tego stosunkowo mało, z niektórymi częściami może być problem, ale jeżeli będzie Cie stać na eksploatację RS-ki to ja bym sie skusił, lecz na początku trzeba dobrze przejrzeć motocykl.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

Zastanawiam się co ja mam wspólnego do maszyny? Przecież mnie nikt nie piłował a z motorem może być inaczej.Przecież sam fakt widać jak moto wygląda że nie raz leciał , zaliczył glebę a jak sam napisałeś że ciężko dostać części a z tego roku motor na pewno będzie psuł a co do przebiegu to na motor to jest już duży i świadczy o tym że pewne części trzeba będzie powymieniać nie prawdasz?

Chudy18, każdy jeździ tym na co go stać, Pochwal się swoim bzykiem.




Przyłączam się do tej myśli.

_________________

Wolę niech mnie 12 sądzi, niż 6 niesie.

pumba10022, Czy ty przed chwilą porównałeś człowieka do maszyny....

_________________

Nie jestem jak zupa pomidorowa...-nie musisz mnie lubić ;p

Chudy18, Ja tam nie widzę żeby miała szlif. Sympatycznie wygląda

_________________

Wolę niech mnie 12 sądzi, niż 6 niesie.

Takie głupie wypowiedzi do zachowujcie dla siebie .Co koleś ma ci zrobić zdjęcie że motor jest po szlifie? Wystarczy że jest hamulec łamany a to oznacza że się przewrócił albo gdzieś się wje......

Panowie to NIE jest maszyna z 2008 roku czy nawet młodsza, żeby się dziwić, że miała szlif albo jest porysowana, to jest 99 rok więc Chudy18, nie pokazuj tu swojej głupoty, wiemy, że wolisz kupić nowego chińczyka, byle byłby tylko nowy... no chyba, że masz kasę

_________________

Piszę poprawnie po polsku.