Witam
Posiadam Yamahe Aerox z 2001 roku.Wczoraj jadąc,przy prędkości ok 65km/h usłyszałem dziwny dzwięk tak jakby sie coś urawało.Myślałem że o nie odemnie bo jechałem z kolegą nagle gdy dałem w gaz skuter stracił moc chwycił muła i zgasł i nie mogłem go odpalic.Sprawdzałem świece jest ok.Nie wiem co to jest dzisiaj idę rokręcic przekładnie bo może pasek pękł ale gdy ostatnio sprawdzałem to był jak nówka ale był jeszcze oryginalny z napisami yamahy.A może to wina rolek bo tak piszczały i trzaskały przy starcie.Nie wiem oddaje się w wasze ręce.Proszę pomóżcie i piszcie co to by mogło byc

nie wiem za bardzo co mogło się stać ale jak podejrzewasz że to rolki no to klucze i ogień, sprawdź czy nie są kwadratowe, ale raczej nie wina rolek
A może z cylindrem może pompa stanęła

_________________

SPRZEDAM RÓŻNE CZĘŚCI ZDJĘCIA W LINKU
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1890834#1890834

I jeszcze zapmniałem cos napisac ze jak go próbowałem potem odpalic to było słychac jak powietrze skaś uciakło takie ssssssss

_________________

Sprzedam Yamaha Aerox 2001!3000zł!
GG11899700

nie wiem ale możliwe że to cylinder, posprawdzaj resztę czego jeszcze nie patrzyłeś

_________________

SPRZEDAM RÓŻNE CZĘŚCI ZDJĘCIA W LINKU
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1890834#1890834

zagrzałeś go przed jazdą? jak sprawdzisz przekładnie i nic to mogą być pierścienie...

To ta 100 % pierścien ci pękł miałem tak somo musisz kupić niestety nowy cyl

_________________

Bo życie jest po to by latać na moto !!!

zalezy jaki masz cylek jak masz zeliwo to do szlifu jak alu no to wiadomo na zlom;/

zatarłeś

_________________

miałem to samo też każdy mówił że zatarty itp. okazało się że łożysko na wale nie wytrzymało