Witam
Mam problem z moim Keeway Hurricane. W niedziele zdjąłem blokady. Wszytsko ładnie, pięknie przejechałem 30 km i zgasiłem go i poźniej chciałem go odpalić i nie mogłem. Skuter kręcił ale nie odpalał. Na kopa też nic nie działało. Wczoraj przeczyściłem filtry paliwa i powietrza. Dzisiaj wykręciłem świece, wyczyściłem ją i wkręciłem skuter odpalił. Jednak gdy go zgasiłem i próbowałem znowu odpalić było jak wcześniej, kręcił ale nie odpalał. Poźniej wymieniłem świece i odpalil. Przejechałem sie i znowu odpalil i tak kilka razy (ok 6) i poźniej znowu nie chciał odpalić i było jak wcześniej. Nie mam pojęcia co to może byc macie jakis pomysł? dodam że tą nową świece jak nie odpalił (odpalił kilka razy na niej a później już nie) także przeczyściłem ale nic nie dało. Z góry dziękuje za odpowiedz. Zapomnialem napisać że jak np. odczekam poł godziny od poprzedniego odpalania to skuter jakby zaczynał łapać obroty i odpalac i tak raz albo dwa i gaśnie i poźniej tylko kręci.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2011, 13:22 przez Venomix, łącznie zmieniany 1 raz
|