Witam.
Załozylem garnek malossi 50cm3
membranki malossi carbon
gaznik dellorto
wydech stage6 pro replica

Efekt zajebisty chodz nie cieszylem sie dlugo poniewaz zaczol tracic moc itd az w koncu podjechalem pod dom zgasilem i poszedlem zjesc grill'a, od tego momentu nie chcial zapalic.
Stał w garazu z rok az doszło do porządków i postanowilem ze odpale malage. Nie miał kompresji to rozebrałem garnek i okazało sie ze pierściąki do wymiany, kupiłem pierściąki itd załozylem kompresja 8,2 bara ale miał problem zapalic trzeba go kręcić aby sie odezwał.
Pochodzil chwile i gasł a w gaznik kichał DYMEM... rozebrałem membramki okazało sie, ze są dobre nie odgięte ble ble ble

Jaka jest przyczyna????
Za duzo paliwa dostaje ?? (ja mysle ze się zalewa bo cięzko pali i nie przepala całej mieszanki i wybija dymem w gaznik) moge się mylić... POMOCY jaka przyczyna??

dodam ze gaznik dellorto phva 12 , jak ktos ma crossera na czesci pisac moze cos kupie tez pilne

widze ze nie ma chętnych do pomocy