Witajcie !
Dotknal mnie ostatnio taki problem. Wymienilem wydech na sportowy i filtr na stozek ( gąbkowy, nie siatka bo przepuszcza w cholere brudu) i wszystko zrobilem jak nalezy. Odpalam skuta i ma ogromnego buta bo z miejsca przod podnosi ale gdy dodaje wiecej gazu nagle buuu.... i go dusi. Jesli otworze manetke do konca to gasnie.

Wie ktos moze jak rozwiazac ten problem bo skuter nie chce mi wejsc na obroty, dodam ze wczesniej nie bylo zadnego problemu chodzil bardzo dobrze.

Wstaw większą dyszę o 10-15 jednostek i wyreguluj gaźnik.

_________________

Setup:
Cyl: Tec 70cc
Wario: Top Racing Ng
- Rolki: 3.5g
Sprzęgło: Motoforce Evo
- Dociskowa: Niebieska TR
- Sprężynki: Czerwone Hebo
- Dzwon: Malossi
Gaźnik: Tec 17,5 mm
- Dysza: 90#
Zawór mem.: Tec Sport
Wydech: Top Performance Nardo

Samo wstawienie wiekszej dyszy wziekszy spalanie ? Czy spalanie zwieksza tylko podniesienie iglicy ?
Wlasnie i jak zmierzyc jaka sie ma dysze bo nie wiem jaka jest seryjna ;/

Żeby zmierzyć musisz mieć kalibrator np. z mielocha bo to są setne części milimetra. Wstawienie większej dyszy minimalnie zwiększy spalanie a podniesienie iglicy już bardziej.

_________________

Setup:
Cyl: Tec 70cc
Wario: Top Racing Ng
- Rolki: 3.5g
Sprzęgło: Motoforce Evo
- Dociskowa: Niebieska TR
- Sprężynki: Czerwone Hebo
- Dzwon: Malossi
Gaźnik: Tec 17,5 mm
- Dysza: 90#
Zawór mem.: Tec Sport
Wydech: Top Performance Nardo

Ale zwiekszenie dyszy zwiekszy przeplyw powietrza/mieszanki, a iglica tylko zwiekszy dawke samego paliwa tak ?