Witam!
W mojej katanie nie było iskry. Dzisiaj zrobiłem mase na krótko. od razu z modułu do silnika. Odpaliła za 2 kopnięciem. I tak udało się ją odpalić w ciągu godziny 3x . Zawsze z 1 kopa ;). Ostatni raz ją zgasiłem i znowu nie ma iskry. Postanowiłem ,że spróboje pokopać chwile. Może coś się stanie. I po ok.10min kopania pojawia się iskra. i tak za każdym razem jak się ją zgasi. O co chodzi? Proszę o pomoc bo ja już nie wiem.

Moduł, cewka, faja, świeca do wymiany może

Tez myślałem ze świeca albo fajka. Więc wykrecilem i przewód do masy. Powinna iskra przeskakiwać .. nic...;/

No to pewnie cewka, albo iskrownik

Iskrownik kupiłem od jeżdżacej katany Więc nie. Cewko moduł? Ja wiem czy to możliwe? Wydaje mi się że jakby był uszkodzony to by w ogóle iskry nie było? Nie chce w ciemno kasy wydawac

No właśnie u kolegi ostatnio mamy ten sam problem. Że skuter jeździ jeździ... Aż go zgasi to potem zapalić nie może... Takie odpały ma że szok... Sprawdź może kable masz źle podpięte do cewko modułu. Powinny iść jak flaga Włoch

tia. czarno bialy rozowy czarno czerwony i bialo niebieski? fajna flaga wloch xD w katanie jest inaczej

aa katana.. Ja myślałem że to ten Typhoon także sorry... Sprawdź ten cewko moduł

regulator napiecia sprawdz, tzn czy zarowki sa popalone....

_________________

Albo Suzuki albo Nic...

Regulator jest dobry bo na drugim silniku jezdzilem i nie palilo żarowek

Ja od poprzedniego właściciela wiem, że w mojej apce regulował zapłon, bo raz była iskra, a raz nie.