Chciałbym wam przedstawić mój skuter, czyli Romet 747 2T '08. Kupiłem go dokładnie półtorej roku temu, przebieg to 3600 km i jak narazie spisuje się bez najmniejszych problemów. Silnik, to słynne Minarelli Horizontal, na sworzniu 10mm, gaźnik seria 12mm i słynny wydech, który Romet wkłada do wszystkich swoich skuterów .Przy 500 km wymieniłem moduł zapłonowy na odblokowany i v-max wzrosł z 45km/h do 77 km/h (ok 80 z górki), oczywiście licznikowych. Romecik chodzi jak przecinak. Później gdzieś przy 1600-nym kilometrze przebiegu zamontowałem rolki 4,5g WM, sprężynę centralną jakąś no-name +15% zieloną i sprężynki WM +1500 o/min. Do tego z czasem doszła dysza 80 i filtr stożkowy "CAMO". Romet służył głównie jako pojazd rezerwowy, do dojazdów z punktu A do punktu B i tak przez cały ostatni rok. Nigdy mnie nie zawiódł.


Późnie kupiłem cylek 70 ccm, ponieważ trochę brakowało mi mocy. Jest to cylinder Motoforce 70 cc Sport, fabryka podaje 7-10 KM, w zależności od dobrania setup'u.
Jak widać zarówna cyl jak i tłok jest w nienajlepszym stanie, za sprawą tego, że przez jakiś czas jeździł on bez oleju, ale wiedziałem o tym i cyl dostał nowy tłok oraz przeszedł szlif.
Najbardziej zaskoczyło mnie dosyć wielkie okno wydechowe, które jest dosyć sporo podniesione w porównaniu do serii
Mimo stanu cyla opłacało sie, bo wyrwałem komplet dosłownie za grosze, przed szlifem wyglądał tak:





Długo myślałem nad tłokiem, aż wkońcu zdecydowałem się na tłok Polini, troszkę za gruby nadwymiar wziąłem (47.4), przez co zostało mało tulei, no ale cóż, mówi się trudno.








Seryjny cylek po przejechaniu 3760 km wyglądał jak nówka, a przy okazji okazało się że posiada blokowany wylot:




Teraz zaczęło się docieranie. Narazie 250 km już mam za sobą, wszystko na serii tylko dysza 80 w gaźniku. Jednakże zamówiłem już wariator Hebo NG, który jutro powinien dojść, teraz jeszcze zastanawiam się nad jakimś dobrym gaźnikiem 17.5, sportowym sprzęgłem i wydechem, tylko jeżeli chodzi o wydech to poszukuję coś żeby nie było to mega wyżyłowane jak yasuni, bo seryjny wał tego długo nie wytrzymie, myślałem nad S6 Pro Replica, TREK-iem i Next-rem.

Jeżeli chodzi o osiągi to czuć że trochę mocy mu przybyło

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

Ja bym go do malowania oddał, bo to malowanie jak dla mnie troche dziwne.

_________________

One mają silniki Mina? Nawet nie widziałem..
Pozatym ładny.;)

_________________

Pomarańczka ;*

Niee.
P.S. ładny romecik

Mają. Silnik Minarelli Horizontal AC 10mm, tylko że w wersji chińskiej 1PE40QMB . Ale to jeden kit ^^. Malowanie jest takie jak fabryka dała, mi się podoba, bardzo agresywnie wygląda

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

No nie jeden kit bo przełożenia na pewno różnią się od tych z roxa i koło od roxa pewnie też nie podejdzie. To jest taki silnik jak w keewayu.

W keewayu jest całkiem inny silnik. Keeway ma silnik 1E40QMB, który posiada wał chyba 15,8mm, sworzen tłoka 12mm i inne wymiary sprzęgła, pozatym silniki keewaya są ciut wolniejsze co miałem okazję sprawdzić, stając na 1/4 z Matrixem, on seria i ja seria i dałem mu radę.

Przełożenia sobie sam firma dobiera, Romet ma inne niż Rox, koło jest niby 12 czyli takie jak w roxie ale i tak wątpie że by weszło, no i najważniejsza różnica jest taka że ten model ma 2 amortyzatory.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

To tak Hebo NG założone . Ogólnie mam problemy z regulacją. Na rolkach 4.1g strasznie wolno się zbierał, a na 3.4g kręci bardzo wysoko, ale więcej wyje niż jedzie, niby się jakoś zbiera, ale to wygląda tak jakby cała moc nie szła na koło. Jest taki moment przy starcie, że przez chwilę silnik dokręca nawet do ok. 8500-9000 o/min, a potem stopniowo spadają obroty podczas przyspieszania.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

Na bank to nie jest mina... tam są inne kartery a tu masz tą podróbkę Minarelli.
Całkiem nieźle się zapowiada, jak dotrzesz to pochwal się osiągami.

_________________

Peugeot JetForce R-Cup

Te silniki są inne nawet wykonanie są tylko robione na wzór. Ogólnie fajny cały na czerwono z czarnym by super był bez naklejek

_________________

Polerowanie aluminium,spawanie plastików, renowacja części,malowanie mniejszych elementów.
Sprzedam części Katana,Sym,Peugeot,Romet,Jawa
TANIO GG 10293344

szrot, znam gościa co ma takiego samego i też w 2t i jakoś mój Matrix objechał go bez większego problemu....

A tak to skuterek niczego sobie,plany się zapowiadają dość nieżle,tylko jazda nim jest trochę dziwna...nie odpowiada mi

_________________

Mój mała bestia

Różnie to bywa z tymi rometami . Jednym identyczny model 2T jak mój lata 65 km/h a innym właśnie ciągnie do końca czyli w granicach 80 licznikowych ( 75 realne), wiele do mnie pisało co zrobiłem że mi 80 ciągnie a miałem tam serię.

Cezary czemu niby dziwna ?

Troszkę się wyżej może na nim niż na innych skuterach siedzi, ale dla mnie to jest wygodne .

Ogólnie teraz cały czas kombinuję jak doregulować ten wariator, muszę jeszcze spróbować wymienić tą centralkę na tą którą z zestawem mi posłali.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

szrot, właśnie o tą wysokość siedzenia chodzi....jakoś tak dziwnie i to zawieszenie..
jak wchodziłem w zakręt przy 40 km/h jakoś go bujało i strach był że zaraz się przewróce...
a jak swoim Matrixem wchodziłem to bez problemu,żadnego strachu ,byłem pewien że dam radę...
I jeszcze ten licznik , niewiem jak jest u Ciebie ale u mojego braciszka oszukuje o ponad 10km/h...

_________________

Mój mała bestia

Licznik oszukuje o ok. 5 km/h, mierzyłem to GPS-em od ojca , ale różnie to bywa.

Siedzenie nie jest wysokie, za to wysoko jest osadzona "podłoga" czy jak to tam nazwać, przez to takie dziwne uczucie, przód jest strasznie miękki, a tył nie miłosiernie twardy, ogólnie początki jazdy na tym są trudne do ogarnięcia, jak widać po lakierze zaliczyłem jedną glebę zaraz po kupnie (ok 300 km), jak weszłem w stromy zakręt przy ok. 40 km/h i się za mocno pochyliłem w dodatku było sporo piachu, no i gleba murowana. Teraz już się przyzwyczaiłem, trzeba poprostu wiedzieć gdzie jest granica w pochyleniu się, czasami się można bardzo mocno pochylić, wręcz do ziemi bo opony są dość przyczepne, tylko naprawde śladowe ilości piasku i już się robi niebezpiecznie. Ale przyzwyczaiłem się i z tak wysoko osadzonym nadwoziem się dość komfortowo podróżuje o ile się jedzie po nie za bardzo dziurawej drodze, bo potem dają się w znaki sztywne tylne amory.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

Witam:
Również posiadam skuter marki romet 747 2t rok prod. 2010. W związku z tym mam do was pytanko - jestem laikiem proszę o dość prostą odpowiedz. Jak się domyślam
w romecie są liczne blokady ???- chodzi mi głownie o wydech - (czy jest) przegląd wielu postów.
Co spowoduje wymiana tłumika i ewentualnie na jaki - bo nie mam pojęcia co podejdzie.
Oraz, czy trzeba coś jeszcze odblokować - moduł lub ewent wymienić by seria: silnik i cylek+ pasek (boję się że pasek nie wytrzyma). A także by nie mulił i prędkość trochę wzrosła (obecnie tak ok 50km/h)
Proszę o wyrozumiałość i sprawdzone porady - z "życia wzięte".
Pozdrawiam )

Także Hebo NG już założone, nie udało mi się dojsć do porozumienia z regulacją, ale stwierdziłem że poczekam z tym aż to dotrę i kupię wydech no i stało się.

Kilka dni temu wybiło mi 500 km od dotarcia, zaraz zaczęły się wielkie poszukiwania na allegro dobrych częsci, miałem ograniczony budżet, ale w końcu znalazłem to czego szukałem i zakupiłem:
- Gaźnik Arreche 19mm za 130 zł kompletny ze ssaniem elektrycznym
i
- Wydech Stage6 Pro Replica Carbon za 250 zł.

Teraz czekam aż części przyjdą, myślę że gaźnik w środę przyjdzie a wydech do końca tygodnia, a potem zaczną się testingi . Oczywiście porobię fotki jak wszystko przyjdzie.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

Dobra mały refresz. Doszło Arreche 19 i wydech S6 Pro Replica. Regulacja tego jest parszywa, ciężko dojść do dobrego zestrojenia przekładni + muszę jeszcze kupić dyszę w przedziale 70-80, bo ta 90 którą kolo mi wysłał jest za duża. Jeździć narazie się nie da, ale inne rolki, troszkę regulacji i nowy pasek powinny załatwić sprawę. Kilka fotek:





No i filmik z pracy na tym wydechu, co jak co, ale mimo parszywie wyregulowanego silnika dźwięk i rezonans ten wydech ma zarąbisty
http://www.bikemovies.com/movie/014525/

Jak sie wgra na yt to zapodam link z yt..

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

Ileż znowu wkurzania się z tym ... czymś .

Jakoś 2 miesiące temu podczas testów zatarło mi się te 70cc, dozownik padł, do tego za mała dysza i tragedia murowana - pierścienie zapiekło:



Przez jakiś czas było spowrotem 50cc, seria, ale co ciekawe przy tym wariatorze Hebo NG i wydechu S6 Pro Replica nawet to zacnie latało:
http://www.youtube.com/watch?v=CfZqOX6U ... er&list=UL, nawet apkę kumpla teoretycznie lepiej zestrojoną wypłaciłem
http://www.youtube.com/watch?v=KBzXNGun ... ideo_title
Lecz 50ką też się długo nie nacieszyłem - zrobiło może z 300 km i zabezpieczenie wydupało...

Postanowiłem że 70cc wyratuje, trochę cylek mi kumpel papierem przejechał i tłok, a ja uwolniłem pierścienie, bo były zapieczone, naszczęscie bez szkód (Wytrzymałe pierścienie i tłok meteor ), cylinder oczywiście już dawno założony, ale co się mogłem spodziewać - kontynuacja problemów które były przed zatarciem - wyje, ma wysokie obroty, a słabo przyspiesza i małą prędkość osiąga. Tylko że wtedy założenie serii wariatora jeszcze coś dawało - w tym wypadku nie ma poprawy. Dobra stwierdziłem że sprzęgło, wybuliłem sporą sumkę za Hebo R, pomyliłem sobie przy zamawianiu z mielocha i przysłał mi sprzęgło z piaggio zamiast minarelli, no ale dobra walić, ma 107mm, podeszło, co dalej się okazuje że dzwon mam 110mm mimo iż w minarelli ani chińskich takich nie stosowano. No ale dobra, stare sprzęgło ma szczęki w dość dobrym stanie, próbowałem na miękciejszych sprężynkach, ale nic to samo. Postanowiłem zrobić mały test, wziąłem, docisłem przód i dałem gazu tak jakbym miał gumę spalić . Normalnie powinno albo silnik zdusić, albo powinno kołem zacząć obracać, a tu szok, wysokie obroty, koło się nie kręci a dzwon się po sprzęgle ślizga. Zaglądam na dzwon od wewnątrz i faktycznie, nie dość że przypalony po bokach, to linia po której "Trą" szczęki sprzęgła tak wyjechana, że wręcz wypolerowana, własną twarz idzie zobaczyć w niej, palcem przejechać, gładka jakby się ją mydłem przesmarowało, normalnie takiej polerki w życiu nie zrobicie obojętnie jakie środki byście stosowali . Więc znowu kolejne $$ w błoto, zamówiłem dzwon Stage6 Wing, no ale cóż zrobisz... Przynajmniej będzie to na konkret zrobione, racingowe sprzęgło do tego seta zapewne swoje zrobi. A i tak czekają mnie dalsze wydatki - igiełkowe już ma takie luzy, że nie wiem ile wytrzymie, nie ma sensu zakładać tego wydechu s6 bez wymiany tego łożyska bo katastrofa gwarantowana, już mam wypatrzone S6 z koszyczkiem posrebrzanym za 50 zł, do tego membrana zaczyna już świrować ( strzela w tłumik czasami na wyższych obrotach i czasami przymuli), też trzeba będzie listki wymienić i znowu kolejne złote pójdą sie... Ale narazie nie ma za co to kupować muszę uzbierać, już na ten dzwon mi ojciec pożyczył 70 zł... Całe 500 zł które miałem zaoszczędzone poszło się... . Ale taka jest cena tuningu. Jak przyjdzie dzwon to dam foty i sprzęgła i dzwonu... I zdam relacje czy i jak to jeździ

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Simson S80

czyli lipa

_________________

Airsal 70
Przełożenia nr 1
Rolki 9g (do wymiany na 7g)
Dysza 65

x2

_________________

Aprilia SR'R Factory ;*
Yamaha Aerox R ;)
Kawasaki KXF 250 <3