Trzeci dzien jezdze skuterem i juz chyba silnik zatarłem ((. Skuter nagle dostał muła i koła sie zablokowały. Dioda od oleju k nie działała, nie zdazylem wymienic. Jakie moga byc koszty naprawy? Dodam ze normalnie odpala...

Na tym forum nie klniemy ;)

jak normalnie odpala to znaczy ze cylek do szlifu i nowy tlok ;)
koszt hmmm ok 200 zl
takze ja bym wolal dolozyc z 50 zl i kupic jakiegos uzywanego sporcika ;)

_________________

Malaguti F12 LC 50ccm

na zatartym by nie odpalił

Jak to koła się zablokowały?
Przecież możesz sprawdzić ale masz oleju.
A może gaźnik masz do czyszczenia??
I tu się nie przeklina drogi kolego

Jechalem przez cale miasto skuter jakos tak dziwnie piszczał i po prostu dostał muła i nagle koła sie zablokowały. Nie moglem wgl go przepchac po chwili jedno koło pusciło, drugie pozniej ale i tak dziwnie jakos krecily dobrze ze stanął 50 m od mojego parkingu( tutaj miałem szczescie) . No wlasnie nie mam jak sprawdzic oleju jutro rano zawioze go do warsztatu.

jak by cylek sie zatarł to by nie odpalał i napewno od tego sie koło nie blokuje to cos z przełożeniami musi byc. jak koledzy wyżej mówią sprawdx olej w przekładni

Teraz mi sie wydaje ze pasek mógł sie urwac i zablokował napęd. Co o tym myslicie?

bardziej prawdopodobne wydaje mi się ze sprzęgło zablokowało dzwon albo przełożenia strzeliły

_________________

SR na Racingu by KORH:)
Piszę poprawnie po polsku.

Ale zobacz tu http://www.skutery-forum.pl/topics15/zb ... highlight= , te same objawy.

haz555, bardzo możliwe, że pasek poszedł.

Mojemu kumplowi też poszedł, powkręcał się jakoś śmiesznie w elementy napędu i praktycznie skutera nie mógł upchać. Rozkręć pokrywę i sprawdź.

_________________

Lubię mojego Keewaya. ;]

Nikt pomóc nie chciał ale jakos poradziłem sobie rano rozkręce i zobacze. Ale sie wystraszyłem , bo jakis gosciu z elki powiedział ze silnik zatarłem. Jakby co to jaki rozmiar do malagi f12 lc? Taki jak tutaj http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=45983 ?

Powiem Tyle.! Dziś urwał mi się pasek w mojej maladze identyczne zjawisko. Urwał się. tylne koło zablokowało i zgasł silnik. Pasek trzeba kupić nowy i centralkę tak samo bo ja jakimś cudem wyrwało stamtąd.:d I podejrzewam, że u Ciebie stało się to samo.

Jakis pechowy dzien wczoraj był dla naszych f12-stek ^ ^

To jednak nie pasek. Chcialem zobaczyc czy jest olej w przekładni i ani kropelka nie poleciała . Nalałem nowy ale juz za pozno, wariator działa. Ale cos w tym sprzęgle poszło.

Jeżeli nie miałeś oleju w przełożeniach i zablokowało się koło to coś nie tak z przełożeniami ... Rozkręć je i się dowiesz co jest nie tak

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

Cyl do szlifu, nowy tłok, sprawdzenie oleju w przekładni.

Czemu cyl do szlifu? Jak normalnie jedzie? A olej sprawdziłem... czytaj.

Czytałem!

ale jednak wmawiasz mi ze jest zatarty cylek ^^

Każdemu zdażają sie pomyłki..

Szakal, po to właśnie jest opcja edytuj.
Może jakieś łożysko poszło w przełożeniach i dla tego zablokowalo koło.

_________________

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny!