Witam.

Posiadam Kymco Super 9 LC - jest kilka dni po wymianie cylindra, wału, łożyska i gaźnika.
Jednak pracuję bardzo nierównie, ogólnie źle jest wyregulowany. Serwis jakiś tam regulował, ale wiemy jak to jest. Tylko gdy nawet sam się tym bawie to skuter słabo reaguje na zmiany w gaźniku. Pokręcam więcej obrotów a on nic ;p

Mam ssanie ręczne. Na włączonym utrzymuje 2k obrotów - ładnie jeździ, ale się zalewa.
Na wyłączonym gaźnik i skuter wariuje. Na zimnym ma 2k-3k obrotów, jak się rozgrzeje to ma 4k - jak stoję w miejscu spada do 3 i zaraz wraca do 4k. Jest to nielogiczne.

Jakieś sugestie? - rolki 9 g

Pytanie do wariatora - czy mogę wyjąc 2 rolki z wariatora co zmieniłoby masę - wtedy byłyby one lżejsze? Czy tylko wymiana WSZYSTKICH? i czy muszą być wszystkie?

pzdr

_________________

Kymco Super 9 LC

Zapraszam do Tematu o nowym Cylindrze 70 --->
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=170185

Obroty podkręcaj po rozgrzaniu silnika.Zrób sobie rundkę 5-7km i wtedy podkręć.
Co do wariatora to nie musisz od razu wszystkich wymieniać.Możesz je mieszać ale po 3, i wkładać naprzemiennie.
Co do zalewania to może większa dysza???

Na gorącym występuje ta cała "historyjka".
Zapewne jest większa - ale on zalewa się na ssaniu to nie dziwne. i przy przyspieszeniu

_________________

Kymco Super 9 LC

Zapraszam do Tematu o nowym Cylindrze 70 --->
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=170185

Jeśli masz taką możliwość to zmień dysze na mniejszą Powinno być lepiej.

_________________

Śledź na bieżąco relacje z mojego garażu na Facebook'u: KLIK

I chyba tak zrobię, ciekawe co powiedzą z serwisu.

_________________

Kymco Super 9 LC

Zapraszam do Tematu o nowym Cylindrze 70 --->
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=170185