Mam sprzęgło malossy fly sprezynki miekkie i łapał za wcześnie dałem hebo niebieskie czyli średnie ruszły kilka razy dobrze a poźniej znów łapał tak jak na tych starych miekkich ;/ zmieniełm dzwonek bo tamten seria miał 27tyś. Założyłem s6 wingcooler i tak nic sie nei zmieniło.

W czym tkwi problem ?? Spręzynki się rozciągają czy coś ze sprzęgłem??

Dodam że gaźnik był wyregulowany a po prostu na któryś ze światęł już łapało coraz niżej...teraz już przejechałem dobre 2tys i zmieniłem wydech i potrzebuje żeby wysoko łapało...

_________________


http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/105979

|
Raczej to. Choć Hebo niby dobra firma. Kup Hebo czerwone i nawet jak się rozciągną to powinny być jak te niebieskie.

Niby tak ale jak to założyć ;p te niebieskie i tak sa baaaardzo twarde ;p i te oczka w które wchodzą spręzynki nie wyglądają za dobrze ;/

50ccm przy czerwonych to w ogóle ruszy? x heh obroty chyba bedą kosmiczne ;>

_________________


http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/105979