Siema ej bo na allegro widze dużo takich ofert np Honda nsr 125 zarejestrowana na 50 i mam pytanie czy policja bedzie sie czepiać.Albo np kupic Aprilie 125 zarejestrowana na 50 i tak pewnie uwierza bo 50 idenctyczna.Poprostu mam pytanie czy co grozi jak sie jednak skapna i czy opłaca sie to??

Jezeli np spowodujesz wypadek i sprawdza w papierach, ze masz zarejestrowana na 50 to bedziesz odpowiadal tak jakbys nie mial uprawnien do jezdzenia takim motocyklem ;p

_________________

Motorynka Pony>Jawa 50>Router Bassa 50

ja mam maxstera na 50 rejestrowany i miałem z policja do czynienia bo bez kasku nim jechałem i papiery sprawdzili i nic sie nie kapli

adaptere, Ale to taka kontrola normalna .
oskipelikan, Tak jak pisze Kumcio, jak spowodujesz wypadek , to będą rozkręcać cylinder i patrzeć jaka to pojemność , czy 50cc czy coś kombinowane ,nawet jak masz 80 to już masz kłopot.

_________________



"Przy 180 trudno zobaczyć 40 na znaku" xd
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1132863#1132863 <= WBIJAĆ

ale ogladali tłumik bo wielki im sie wydawał i zas na silnik sprawdzili i mnie puścili

oskipelikan, jazda na 125 na 50 jest nie legalne,jeżeli policja się skapnie ze to na 50 nie wygląda wyśle na badanie techniczne i zazwyczaj wychodzi prawda,lub jak spowodujesz wypadek to automatycznie jest badany motor.I jak będzie ze się skapną już ze to 125 to sprawa w sadzie za fałszowanie dokumentów i jak jesteś nie letni kara idzie na opiekunów/rodziców.

_________________

Neos stunt rakieta

http://imageshack.us/photo/my-images/51/escorte.jpg/

I tu sie mylisz:) RS 125 rozni sie od 50 np. tym ze ma wydech po lewej stronie a napęd po prawej a 50 ma na odwrot, 125 ma wyzej wyskalowany prędkościomierz i obrotomierz, szersza opona z tylu i troche inaczej ukształtowany plastik tam przy chlodnicy.

Policjanci nie odróżniają podstawowych rzeczy a ty gadasz o szczegółach..

Ostatnio wiozła mnie straż miejska do domu to zauważyłem że biegi wrzucają bez sprzęgła..

_________________

Jak byś nawet miał wypadek to tylko i wyłącznie mogą się skapnąć po tym jak ta druga osoba wniesie do sądu ,że ty mogłeś jechać pojazdem który jest jakoś przerobiony itp co się rzadko zdarza ( chyba ,że wcześniej przeleciałeś obok tej osoby 100 km/h . ) . Zazwyczaj podczas wypadku nie rozkręcają pojazdów na części pierwsze a jedynie rzeczoznawca( czy jakis typ z ubezpieczalni ) pstryknie kilka fotek z których wywnioskują jaka jest skala uszkodzenia i zostanie wypłacone odszkodowanie .Ostatnio na alledrogo widziałem w Przeworsku 500 zarejestrowaną na 125 .

_________________

Moja Beta ARK

Wbijać .

navi777, policja sie nie zna na takich "bierdołach"
a jeszce w razie wypadku jest badane droga hamowania wszystko jest brane pod uwagę i wiadome ze z tych 45km/h (motorower) droga jest bardzo krótka,a wiem z mojego doświadczenia ze jak masz 125 to nie będziesz jeździł te 45km./h i to może ale nie musi wyjść prawda na jaw.

_________________

Neos stunt rakieta

http://imageshack.us/photo/my-images/51/escorte.jpg/

A ja spytam jak zrobić to ze zarejstrujesz na 50?? Po prostu co trzeba zrobić zeby z 125 była 50 w papierach???:d

przewlocki, sa rożne możliwości np sprowadzasz motor i masz znajomego tłumacza to mu mówisz żeby zamiast 125 wpisał 49.9. Lub na stacji przeglądów mówisz zeby wystawił papiery ze silnik został zmieniany na 49,9 i potem do wydziału idziesz z tymi papierkiem i masz na 50-tke,Wszystko zależy jakie masz znajomości jak masz "jakieś" to masz na motorower.

_________________

Neos stunt rakieta

http://imageshack.us/photo/my-images/51/escorte.jpg/

Uświadomilem go tylko ze 125 i 50 nie są identyczne:)

Adiii, no rzeczoznawca tylko potwierdzi on patrzy się na papiery od przeglądu jeżeli jest na 50 to da pieczątkę bez problemu.

_________________

Neos stunt rakieta

http://imageshack.us/photo/my-images/51/escorte.jpg/

Z tego co gdzieś czytałem to jeżeli zorientowaliby się że masz większą pojemność to liczy się tak jakbyś nie miał ubezpieczenia (bo ubezpieczenie jest na 50 a nie 125) i jakieś wypłaty za uszczerbek na zdrowiu czy coś w tym stylu musisz płacić z własnej kieszeni.

Przy wypadku tak samo będzie ktoś odpowiadał jak te wszystkie 50tki odblokowane, założone większe cylindry etc. Jasno jest określone co to jest motorower, 80% skuterów 50tek nie spełnia tych określeń i również nie prawdą będzie wpis w dowodzie, że jest to motorower. Potem nie ma znaczenia czy to była 125tka zarej. na 50tke czy 50 tka z cylindrem 70.

Teoretycznie nikt się nie bawi w takie rozkręcanie cylindrów itp, tym bardziej przy małych stłuczkach. Gorzej będzie jeśli poturbujesz kogoś dość mocno lub kogoś zabijesz.

A droga hamowania itp to pierwsza rzecz, która jest robiona przy wypadkach. Sporządzane są rysunki techniczne ustawienia pojazdów z dokładnymi zwymiarowaniem.

Skoro 15stolatek jest w stanie się kapnąć , że coś ma większą pojemność tym bardziej diagnosta, rzeczoznawca z ubezpieczalni. A zwracają na to uwagę, bo wiedzą , że wszelkiego rodzaju "tuning" jest popularny i jest to opcja dzięki której mogą odmówić zapłaty jakiegoś odszkodowania.

damianek nie pisz głupot że po wypadku automatycznie jest sprawdzany skuter.

W lipcu miałem wypadek na skuterze 125/50 (piesza wbiegła mi pod koła jak miała czerwone światło) i nikt skutera nie wysyłał na badania (a dziewczyna wylądowała w szpitalu).

A rzeczoznawca ubezpieczyciela też nie zawracał sobie głowy zrobił zdjęcia i nawet się nie zająknął patrząc na silnik

Policja ma w du.pie to ,że masz cylek 70 czy odblokowaną 50 cm3 , za dużo papierkowej roboty żeby się tym bawić . Po drugie policjant też człowiek i jak nawet widzi zapierdzielającą 50 to w 90% przypadkach nie zwraca na to uwagi . W razie wypadku na 125/50 i np zabiciu tego kogoś rodzina tej osoby może jak się skapnie czy dostanie jakiś cynk wnieść sprawę do sądu a wtedy może się zrobić nieprzyjemnie lecz są to sporadyczne przypadki ( trudno trafić takim motorkiem w pieszego itp . )

_________________

Moja Beta ARK

Wbijać .

szybkikoks nie trudno uwierz mi tym bardziej jak pieszy sam się pcha .

Talib, szybkikoks, Kumplowi ostatnio pijana kobieta weszła na jezdnie , a miał włożony cylek 80, i nie sprawdzali pojemności jak wiadomo kogo to była wina, bo przechodziła w miejscu bez pasów.

_________________



"Przy 180 trudno zobaczyć 40 na znaku" xd
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1132863#1132863 <= WBIJAĆ