Witam.Kolega ma problem ze skuterem tkr, nie chce odpalić ani z kopki ani z rozrusznika.. To co sprawdziliśmy to: świeca daje bardzo dobrą iskre, gaźnik czyszczony.. Wlaliśmy troche benzyny pod świece, to tak jakby coś próbował ale bez skutku.. Kompresja jest dobra.. Nie mamy już pomysłu co mu może być.. Stało się to nagle, jechał jechał i baach.. od tego momentu niechce odpalic..Jakiej cenne rady? Dodam, że z kranika nie chciało leciec paliwo, więc wymieniliśmy na nowy i to samo.. chyba wgl niema podciśnienia bo w tej rurce niema ciśnienia..

obczajcie membrany

cisnienie ile wynosilo

Kompresja sprawdzana "palcem" ale była bardzo dobra, ale martwi mnie ten kranik ponieważ niechce z niego leciec paliwo, a ten wężyk z podciśnieniem wgl nie dmucha powietrzem podczas kopania..

spróbuj pociągnąć wahe z węża od podciśnienia, nie bój się nie poleci nic ci w jape, albo jeszcze te membrany sprawdzić możecie

_________________

witajcie dzieki emil za posta sie dolocze bo to ja mam problem z tym skuterem dzis wyciaglem membramke i sprawdzilem i wydaje mi sie ze jest dobra jak mu wlalem paliwo troszke do cylka i zakrecilem swiece i psiklem mu troche dezodorantem do gaznika to cos chcial lapac ale dalej nic jak cos podrzucam zachowanie mojego skutera wersja mp3 http://www.megaupload.com/?d=SAQKQEWM