Witam. Mam problem z tylnym kołem. Kupiłem felgę do Yamahy TZR 50. Felgę przerobiłem na dętkę to znaczy wywaliłem ten koreczek, co się powietrze tam pompuje i wstawiłem dętkę. Znalazłem z powypadkowego motoru przednią oponę 110/80/17 zamontowałem i zacząłem jeździć wszystko ładnie chodziło. Pewnego dnia posypało mi się łożysko od strony tarczy. Zamontowałem jakieś nieznanej firmy używane łożysko. Przy okazji wymieniłem nowy chiński łańcuch. Łańcuch 428 a powinien być, 420 bo nowy łańcuch 420 nie chciał mi wjeść na starą już prawie zużytą zębatkę. I założyłem łańcuch 428 zamontowałem wszystko. Później, gdy się przejechałem jest cos takiego ze jak jadę 45km/h jest wszystko ok a gdy jadę powyżej 45km/h zaczyna szarpać motorem A gdy jadę już 80km/h to przestaje szarpać a zaczyna znowu wszystko drży tak jak by miało się wszystko zaraz rozlecieć jak wróciłem to musiałem po dokręcać wszystkie śrubki po prostu masakra. Dzisiaj pojechałem nad wodę oczywiście jechałem 45km/h, bo więcej się bałem, że by się nie rozsypał mi. Dojechałem wszystko git wracam później a tu zaczyna coś piszczy i po chwili ryp znowu piszczy rzuca motorem dziwne odgłosy a tu łożysko od strony tarczy się posypało. No i dzisiaj koło rozebrałem a tam oczywiście rozwalone łożysko brakuje jednej kulki i tego pierścienia, co że by bród nie wleciał.
1 Myślę, że to wina zużytej zębatki, więc kupie cały komplet zębatek oczywiście 420. Jakiej firmy kupić łańcuch?
2 Kupie komplet łożysk oczywiście firmowych nie będę oszczędzał zbytnio na tym. Czy łożyska SKF będą dobre?
3 Mam taki problem, że nie mam uszczelniaczy tylko mam od razu łożyska zamknięte lepiej je przerobić jak było wcześniej, czyli łożyska otwarte i uszczelniacze?
4 Możliwe, że gdy zębatka jest wykończona to przez to motor szarpie?
5, Dla czego te chińskie łańcuch się tak szybko wyciągają? (Zrobiłem 100km a był na początku łańcuch dobrze naciśnięty a teraz łańcuch przyciera o wahacz po prostu wisi.)
6 Czy mogłem zepsuć felgę przez to ze jechałem 10km 20km/h z rozwalonym łożyskiem?

Pozdrawiam i przepraszam za to, że się tak rozpisałem.