Jechałem sobie moim aeroxem (gdzieś 2 tyg temu) nagle zgasł i zaczęła wyciekać z niego woda(głównie z pod korka, lecz z pod głowicy pare kropel też zleciało). Nie dało rady go odpalić...
Na drugi dzień odpaliłem go ( z 30 kopnięć ) i sie przejechałem, ale coś było nie tak... bo chłodnica ciągle zimna, a pompa tak gorąca.... no i potem znowu wystrzeliło z pod korka...
Rozebrałem cyla, wyglądał na zatarty, ale przecież wcześniej jakoś go odpaliłem i jezdziłem bez spadku mocy. Okazało sie, że nie miał wcale uszczelek, więc kupiłem nowe, złożyłem cyl, ale znowu jest to samo... temperatura wskazuje 110 stopni. Pompa gorąca, chłodnica zimna i troche leci z pod korka plus takie dziwne dźwięki, tak jakby zasysał wode itp sam nie wiem...
Więc, co może być nie tak ?
