Siemka!!

Mam piaggio nrg mc2 1997r. jest w nim gaźnik 21 mm i polini sport 70 cc problem polega na tym ze jest wszystko iskra, kompresja(palca nie utrzymam gdy kopie wiec kopresja jest wmiare dobra) paliwo dochodzi wszystko posprawdzałem jest ok lecz gdy kopie to nie raguje wychodzi jedynie delikatny dym z wydechu i tyle czasem jeszcze sobie kichnie tak jak by.
Teraz pytanie do was co to moze byc? ja juz nie mam pojecia

Świece zmieniałeś ???

Tak świeca nowa. Gdy kopie jedynie idzie dym z wydechu i tyle elekteryke dzis sprawdziłem wszystko ok gaźnik membranki jeszcze raz tez wszystko ok zostaje jedynie cylinder itp. wydaje mi sie ze w tym lezy problem

zmierz kompresje manometrem a będzie jasne bo wiesz palcem to sobie mozesz

no wiem ze palcem to sobie mogę ale dopiero wróciłem z garażu przepatrzyłem każdy część zostaje tylko cylek

no to zmierz kompreche i juz ;)

Kompresji nie zmierzyłem bo mechanika dzis nie było przez cały dzień wiec sie wkur.. i zdjełem cylek i tak jak przypuszczałem pierścień strzelił i porysował cylek

Widzisz wyraźne rysy na cylku i pęknięty pierścień?Jeżeli tak to już znasz swój problem

tak oba pierścienie sa peknietę jeden jest normalnie pekniety a drygiego az odwróciło i przez cała gładź sa 2 wyczuwalne palcem rysy

to nowy cyl albo porządny szlif jeśli chcesz zostawic orginalny cylek no i do tego jakis dobry tłok meteor lub vertrex

Mam polini sporta teraz porting szlif i na wiosne jazda

Mam jeszcze pytanie kto zajmuje sie na forum portingiem cylindrów żeliwnych? Lub oppowiedzcie na mój drugi temat http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=195788