Ja też do śniegu jeżdżę NRG jak spadnie przesiadam się na WSK

W tamtym roku zacząłem sezon 6 stycznia

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Skonczony jak padla skrzynia..zrobie przez zime i wsiadam w auto

I dokladnie chlopy, zapowiadaja ulewy, ale zaloze chlapacz nad kolo i bedzie sie latac. Bo wydaje mi sie, ze bez niego bedzie niezle upierniczone nadkole, itp ... Jeszce woda dostanie sie tam gdzie nietrzeba ( gaznik )

jak ci sie może woda do gaźnika dostać ?

Speedy3, Przez filtr powietrza... Hello!

_________________

Live for the moment...

jak ma oryginalną puszke to nie.

Speedy3, zależy gdzie się ma to od zasysania powietrza do filtra, np. kumpel miał to zaraz nad kołem i jeśliby bez błotnika jeździł w deszczu to na pewno by mu się woda do gaźnika dostała.

PawełVitality, jak tak to możliwe , ale większość ma tak umiejscowiony do zasysania aby nie dostała sie tam woda.

Ja jestem zwolennikiem jazdy, jak mam iść gdzieś pieszo obojętnie jaka odległość jestem zły no chyba, że idę z dziewczyną co zmienia postać rzeczy. Jeżdżę prawie zawsze - jeśli jest śnieg, a drogi są odgarnięte i nie jest przymarznięte niewielkie odległości jadę do pracy.
W tamtym roku w zime skuter chodził prawie codziennie...
Także ja mam sezon praktycznie cały rok ;)

_________________

Moja Aprilia :
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=257155

Moje TGB :
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 45#1788945

kurde, simsona musze zrobic, niech runnerka sobie odpocznie w zime, a simson bedzie sie zasuwac, tak jak w tamtym roku

Tak wiec dzisiaj wracając ze szkoły niebiosa się otwarły...
Cały do gaci byłem mokry

Miki6830, Tak to jest ... Ale patrzalem na prognoze, to od czwartku ma byc sloneczko choc bedzie zimno Jak jest deszcz to i tak musze dojechac 500m rowerem do garazu, jestem caly mokry, a dopiero potem jade runnerem do szkoly - Ja mam najgorzej

Zimna się nie boję bo będę miał skórzany kombinezon na motocykl więc bedzie dobrze.

Dokladnie, dobry ubior i bedzie ok

JA chyba kończe w sobotę oficjalnie, tzn mycie dokładne skuterka, przepolerownie tempem, wyczyszczenie gaźnika zalanie do pełna i tyle, do soboty chyba pomaluję dwa boczki BCD założę je i na allegro, pewnie na wiosne dopiero pójdzie ale co tam. A kończę ponieważ
1) mam dośc blisko do szkoły
2) sam muszę jeździć bo kumple mają rozwalone moto i do tego ten co z nim do szkoły jeździłem raczej go nie ogarnie wcześniej jak na wiosnę bo zatarł
3) Nie lubię jeździć w deszczu
4) Kiedyś skończyć trzeba.

_________________


Ku pamięci[*]

Ja nie obchodze takiej uroczystości jak koniec sezonu zima czy nie zima nakur%#@m ostro

_________________

"They say pain is an illusion
This is just a bruise and
you are just confused but
I am only human"

ja będę jeździł aż śnieg spadnie ale z tyłu opona łysa i trochę źle w te deszczowe dni jeździć