witam
skuter 70ccm opalił na nowej świecy po załadowaniu aku. Następnego dnia rano już nie. Dodam że skuter nie zalewa (pali 10/100km ale to inny temat). Jak odpali to jeździ dobrze i wszystko ok. Co jest? przy naładowanym aku odpala na zimnym z rozrusznika. a rano nie da rady nawet z kopki. Aku jest jakiś lewy bosha ale chyba zepsuty bo szybko się rozładowuje (po 24 jest słaby). Może moduł?

jak tak to jaki moduł do trekkera 70ccm gaźnik 17,5

_________________

A sprawdzałeś czy jak kopiesz kopką, albo kręcisz rozrusznikiem to Ci paliwo dochodzi do cylindra??

rano (7.00) nie odpala. po południu odpala za pierwszym. Chyba kwestia temperatury, bo stoi na dworze. ale nawet rano po dłuższym kręceniu też nie odpala. mam patent, że suszarką go ogrzać to może odpali

_________________

I pomogło? Może wymień tłok pierścienie będzie lepsza kompra chyba że porysany cylinder tylko jakim sposobem. To chyba kompresja
Niech ktoś sie wypowie jszcze bo ja sie dopiero ucze Sprawdź co mówi KIOSHI

_________________

Ale, co patrzyłeś czy po kręceniu rozrusznikiem jest wilgotna świeca czy sucha? No bo tak to ja nie wiem co jest z twoim trekkerem.

świeca jest wilgotna. dostaje paliwo. przy obecnych temperaturach (5-15 *C) trzeba ogrzać silnik suszarką i opali po paru kopniakach. przy 22* na dworze odpala za 1 razem. aku jest słaby. wydaje mi się że to wina słabej kompresji bo zauważyłem spadek mocy (pomijając rozregulowany gaźnik) kiedyś przy przebiegu 500km leciał 90/100km\h spokojnie a teraz 650km przebiegu i wyciąga co najwyżej 75-80. może to wina że ciągle próbuje regulować gaźnik i raz dostaje bogatą mieszankę a raz uboższą.

ps. jak bym chciał zmierzyć kompresje to mechanik samochodowy ma odpowiednie urządzenie?

edit: tak w ogóle to na głowicy pisze 49 cm3 a sprzedający powiedział mi że to 80

_________________

To powiem Ci tak, zmierz kompreche, a rano, nie wkładaj kluczyka i kopnij parę razy kopką, ale lekko, nie jakbyś odpalał. Troche wtedy paliwa podleci i włóż i przekręć kluczyk i kopaj dalej, żeby odpalił, co do kompresji, jak go próbujesz uruchomić, to lekko chodzi kopka?? Wcześniej mocniej chodziła?? Mechanik ma takie urządzonko które wkłada zamiast świecy i kopie kopką i wtedy wychodzi jaka jest kompresja. Jak Ci leciał 100 to na pewno 80.

powiem tak. chodzi tak samo tylko 1/5 od początku "przelatuje" jak się kopie tzn. nic się nie dzieje, a reszta obrotu jest normalnie (tzn. ręką bardzo ciężko przekręcić)

_________________

U mnie na nowym cylu, to się wgl ręką nie da, znaczy tata może, ja mam za mało siły.

A to, że on mało wyciąga to gaźnik do regulacji, dzięki temu też może mieć problemy z odpalaniem.

Wyreguluj gaźnik i będzie lux.

tylko w tym sęk, że nie umiem. przez lato jeździłem na rozregulowanym gaźniku i odpalał za pierwszym normalnie, a teraz nie. przez lato trzymałem prędkość do 60km/h i przejechałem tak do 500km przebiegu. później 80/90 i od tamtej pory sie tak dzieje.
pojadę do mechanika zmierzyć kompresje i zobaczymy

_________________

To niech Ci ten mechanik od razu gaźnik wyreguluje, to się reguluje za pomocą prób i błędów.