Witam. Posiadam marketowy skuter z reala konkretnie Toros f16.Problem polega na tym ze skuter nie chce ruszyc. Krotko opowiem jak i co sie stalo.
Pewnego dnia wracalem sobie z pracy dojezdzajac do ronda przyhamowalem poniewaz auto mi wyjechalo, a nastepnie gwaltownie dodalem gazu i nagle skuter stracil moc. Stwierdzilem ze poszla uszczelka pod glowica wiec pojechalem do sklepu po nowy komplet uszczelek i wymienilem je. Niby potem bylo juz dobrze skuter jechal,ale po przejechaniu ok. 500m skuter przestal wogole jechac . Sprawdzilem:
Pasek- na miejscu caly i nie poszarpany
Stan oleju- wlany nowy olej REPSOL
Podejrzewam,ze to rolki bo z tego co slyszalem to je sie wymienia po przejechaniu okolo 5000km, a dodam ze od dnia zakupu 7 kwietnia do w sumie 10 wrzesnia zrobilem 10000km czy to ma jakis wplyw ? Bo mam zamiar jutro jechac po nowe rolki ale nw czy warto .
PS. Co do sprzegla to dzwon jest takiej barywy jakiej byl od nowosci nie jest anie przypalony ani jakis inny porostu jest taki sam jak byl orginalnie.

To raczej będa rolki,rozkręć wariator i sie wszystko okaże ;)

10000 km i rolek nie wymieniłeś?? To ja współczuję Torosikowi Wymienia się je max po 2 tyś km, ja u Sb po 500 km muszę wymieniać.

Po 500km musisz wymieniac rolki ?, na twoim miejscu zainwestowałbym w nowy wariator,ten ma już wytarte bieżnie

Aha. Dziekuje chlopaki kamien mi z serca spadl. Bo juz myslalem ze cos powazniejszego typu wal albo cos tedy :d . Jeszcze takie pytnie jakie te rolki maja miec +/- wage. Bo wiem ze od rolek tez zalezy v-max i przyspieszenie. Chcialbym zeby tak jak kiedys skuter mniej wiecej jego licznikowe 70-75 ciagnal chociaz wiem ze w rzeczywistosci to tyle nie jedzie ale milo sie czasem patrzy jak lykam jakies markowe skutery zwyklym sklepowcem.

n0ooRt, no mój wariator ma już ze 30 tyś przebiegu albo lepiej, szukam sobie sportowego wariatora, chcę Hebo, ale wątpię, że uda mi się kupić do speeda.

meefis, jak nic nie zmieniałeś w skuterze to wrzuć o takiej samej wadze rolki tylko nowe i wtedy na pewno będzie dobrze latał.

I znowu problem i mam pytanie. Teraz to wogole juz on nie chce mi odpalic,a nic nie robilem przy nim tylko zauwazylem ogromny luz na wydechowym zaworze czy to ma tez znaczenie co do odpalaniaa ??
PS. Ten luz jest taki ze pol palca najmniejszego u reki mi wchodzi miedzy zawor a popychacz.

meefis, zrób fotke, bo Cię nie rozumiem.

Chodzi o to ze jak masz popychacze do zawarow tzn. file:///C:/Users/Beza/Desktop/24890bf90710ad8fef829245eb1ff2d05658_m.jpg . Oto wlasnie to jak patrzac z tej perspektywy to gorny jest popychaczem od zaworu ssacego a dolny wydechowego to walsnie na wydechowy ukrecilem srube od regulacji luzow a wlasciwie tej sruby nie ma i pytanie czy ma to znaczenier przy odpalaniu bo tam jest mega luz .

Daj poprawny link.

sprawdz pierscionki na tloku. Prawdopodobnie pierscionki sa wywalone i nie ma kompresji:)

_________________

Sprzedam Derbi Gp1 Racing 70/50 Malossi Sport na wale MHR.

Kopresja jest bo ja go wczesniej odpalalem znaczy sie 2tyg temu,a nic przy tloku i cylindrze nie grzebalem, ale i tak na dzien dzisiejszy zamowilem wariator nowy i sprzeglo sportowe a ok. 10 listopada jade po cylinder 80 i po te popychacze zaworow wiec w sumie kapitalka bd po 1 sezonie w sumie od kwietnia do wrzesnia zrobilem 10 tys km chinczykiem to wg mnie i na realiach np. routera bassy ktory koledze 1 i 2 wytrzymal niby 2 sezony ale oni nawet nie zrobili nimi polowy tych kilometrow co ja , wiec nie narzekam . Zrobie ggo i kolejny 10 zrobie . Ogolnie dziekuje wszystkim za pomoc. Pochwale sie nim niedlugo wam . Jeszcze raz dziekuje za pomoc szczegolnie Kioshi oraz eefifie1

meefis, jednak warto pomagać ludzią, bo potrafią podziękować, szacuneczek meefis A co do skuterka, to powiem wam tak, za takiego Torosa F16 nowego zapłaciłeś pownie koło 2 tyś zł albo lepiej, za te pieniądze kupiłbyś coś markowego i nawet przy przebiegu 15 tyś km zrobiłbyś drugie 15 tyś bez jakichkolwiek wymian, Lepiej dołożyć troszkę pieniędzy i kupić coś markowego niż skuter który ze względy na swoją ceną nie przejedzie tyle co markowy.