Witam, jestem tu nowy i mam do was pytanie.
Jestem posiadaczem Piaggio NRG mc1, co już wiecie. no i mam z nim taki problem, a mianowicie, skuter ten pali cewki (cewko-moduły), miałem juz ich kilka, oryginalne i podróbki.. Ostatnia cewka, zaraz po podłączeniu spuchła i puściła dymek, i to wszystko. Wymieniłem iskrownik, zastanawiałem się na wymianą regulatora napięcia, ale nie wiem czy ma to jakis sens.. Może ktoś z was ma podobny problem. A moge jeszcze dodać, że na oryginalnej cewce skuter odpalił i nawet zdołałem sie nim przejechać. Ma kopa i wgl. Ale postanowiłem go zgasic i dolać płynu do chłodnicy.. No i to była ostatnia przejażdżka (gaszony jest na kable, gdyż jego stan jest opłakany.. Kupiłem go aby przy nim podłubac i coś wyrzeźbić w ostateczności). A więc proszę was o szybkie odpowiedzi, które chociaż dadzą mi coś do myślenia.
Pozdrawiam, Zielak! ; ) (Uśmiech przez łzy)

Regulator raczej nic do tego nie ma, kable do cewki idą bezpośrednio z magneta. Możliwe że masz gdzieś przebicie, sprawdź może zamiast masy masz plus na ramie

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

Hmm, jutro coś tam podłubie i zobaczę. A byłaby możliwośc, że kable idące do cewki mają za duże napięcie?

Nie powinno tak być ale nie możliwe,
A tak w nawiasie ciekawy avatar

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

Kolego ja tak samo w katance miałem (3 moduły spaliłem) okazało się że kable wychodzące od iskrownika się stykały. Posprawdzaj dobrze kable. Jak potrzebujesz nowego cewkomodółu to pisz bo mam cale piaggio na części

_________________

-Piaggio Typhoon 1994r
-Beta Eikon 2005r
-Wsk Kos 1981r
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=303637