Witam ostatnio bylem sie przejechac neosem 5 km od domu gdy mialem wracac siadlem na moto i jechalem, z początku wszystko bylo ok nic sie nie dzialo, przejechalem 300m i byla mala gorka wiec jechalem kolo 10 km/h i wcisnąłem lekko hamulec, gdy go wcisnalem uslyszalem ze wlaczyl sie rozrusznik a nacisnalem tylko hamulec. Zgasilem moto popatrzylem na silnik i chce odpalic- Starter zablokowany gdy kopie mocniej to przeskakuja zabki. Pytanie co jest czemu mi sie rozrusznik wlacza gdy naciskam obojętnie jaki hamulec ? (dodam tylko ze nie zawsze sie wlacza czasem za 1 a nieraz za 10 razem sie wlacza rozrusznik gdy naciskam hamulec) Panowie wielka proźba doradzcie cos, bo juz nie wiem rozebralem caly wariator itp i wszystko tam wyglada ok co to może byc ??

Zasmażył się przekaźnik rozrusznika.

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

przez ten przekaźnik rozrusznika starter mi też przez niego nie chodzi ? Ps. nie za bardzo wiem gdzie znajduje sie ten przekaźnik rozrusznika, moglby mi ktos wytlumaczyc gdzie jest lub pokazac na fotce ?


EDIT - rozebralem neosa wiem gdzie jest ten przekaźnik, Sciagnalem go i jak przekrecalem kluczyk to wcisnalem hamulec i nie krecilo rozrusznikiem, ale nadal starter jest zablokowany, co robic dalej ? POMOCY !!