Witam! Rozbierałem gażnik w supermoto(rieju smx).Po rozbierani gaznika i filtru wyczysciłem i złozyłem wszystko tak jak powinno byc. Gdy odpaliłem smx, zaczoł chodzic na maksymalnych obrotach. Niewiem co jest nie tak musiałem cos zle złozyć. Jezeli ktos domysla sie co mogłem zle złożyć prosze pisac. Z góry dzieki za odpowiedzi;]

_________________

robs

przepustnica nie stafiłes dobrze i jest cały czas otwarta sprawdz to

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=584288#584288 <<< HM CRE 70 SIX

x2


Lub po prostu mogłeś źle wkręcić śrubki od regulacji, nie tak jak były poprzednio i teraz gaźnik do regulacji

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106106&start=0 ZX <3
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=190001RIEJU <3

linka się zablokowała może weź tylko popraw ją przy gaźniku

A regulowałeś go po czyszczeniu czy all na maxa wkręciłeś?

_________________

Nie ma Lipy

Lub może ciągnie gdzieś ci lewe powietrze...

_________________



Odwiedź moją RS ;] http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... t=#1182263

wątpie, jakby lewe powietrze to byłyby problemy z odpaleniem. Tak jak wyżej, założyłeś przepustnice odwrotnie i rowek nie wchodzi w prowadnicę. odwróć aby przepustnicę o 180st i jazda.

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Jest jeszcze czasem taka opcja że jak masz mało paliwa w komorze pływakowej (tzn zaczyna brakować podczas pracy ) to sie sam silnik wkręca, ale tam masz bodajże kranik ręczny wiec to na 80% odpada ;) Stawiam na źle wsadzoną przepustnice albo poprostu nie wyregulowany gazior.

_________________

WWW.TKKJ.NET


xD