Witam ma problem bo nie wiem po co jest ta rurka od dyfuzora która chyba idzie do gaźnika. Nie mam jej i nie wiem czy motor(yamaha dt 50R z 20004r) będzie dobrze chodził. Dodam jeszcze że ta rurka była odcięta i jest teraz zespawana

Prawdopodobnie to był recylkulator spalin aby skuter miał czystsze spaliny. Powinno normalnie jeździć a nawet lepiej niż tą rurką.

_________________

utnij ją przy wydechu, zaspawaj otwór a w filtrze zaślep otwór, to jest blokada. coś w stylu EGR w samochodzie

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Nie koniecznie jest to blokadą.

_________________

Pozdrawiam

Konrad324, a bo ? Przecież silnik zaciąga spaliny które go dławią.

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

To wszystko aby mniej palił. Jest to pewnego rodzaju blokada ale po ściągnięciu niewiele daje, mogę nawet powiedzieć że nie opłaca się jej ściągać. W brata rieju to było i nic, kompletnie nic nie dało.

Ale zarazem podobno zwiększa ciśnienie w dolocie. Trzeba by to przetestować jak to rzeczywiście wpływa na osiągi.

_________________

Pozdrawiam

Jak ja to kiedyś ściągnąłem w xp6 osiągi znacznie wzrosły ale znowu kiedy ściągnąłem ją w dt to praktycznie nic się nie zmieniło.

_________________

Piszę poprawnie.

U mnie w Rieju miałem zaworek między wydechem i filtrem powietrza aby był przepływ tylko w jednym kierunku i powietrze leciało... z filtra do wydechu . Może było źle założone albo chodziło o to, aby mieszanka cofająca się do cylindra miała więcej powietrza. Tak czy owak wywalenie tego nic nie dało ;).