Czytałem , że po skruceniu tulei wariatora np o 1-2 mm wzrasta prędkość dzieki czemu pasek idzie wyżej , ale jest to kosztem muła na starcie.
Dobrze by było jak wypowie się ktoś kto skracał tą tulejkę i jaki był efekt , jaki wariator tez.

ja skracałem i v-max wzrośnie, tylko jak za bardzo ją skrócisz to będzie muł i lipa , ale tak z 2-3mm nie powinno wpłynąć na start

_________________

F12--->HRR--->TGB--->cross 125 czajna power :]--->radiowóz E36--->sportowy fiat cc 900--->126p 900cc


http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 17#2021017

Jeśli pasek na zgaszonym silniku leży na tulei i nie opiera sie o wariator lub przeciwtalerz to tuleje możesz skracać do momentu az zacznie to robić dzięki temu uzyskasz wiekszą predkość nie tracąc na przyśpieszeniu, lecz jeśli skrucisz ją w momęcie gdy pasek bedzie opierał się na wariatorze to zyskasz wiekszy v max ale stracisz dużo na przyśpieszeniu.

Długość tulei to jeden z elementów regulacji napędu w przekładni bezstopniowej.
Dobiera się ją tak, aby pasek wyszedł maksymalnie na górę, jak to tylko możliwe.
Najprostszy sposób to namalowanie na wariatorze markerem grubej kreski, odpalenie i przejażdżka. Tam gdzie pasek się wychylił, zmaże nam kreskę. Jeśli nie wchodzi na samą górę, to możesz skrócić tuleję przykładowo o 1mm i sprawdzić jeszcze raz.

_________________

ja skracałem, około 2-3 mm , do tego wymieniłem spręzynki sprzęgła na Hebo czerwone, i muł był mniejszy, później do tego GASBOX i nawet nieźle ruszał, a v max był lepszy, o 7-8 km/h większy.

_________________

*_*
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Zipp/Quantum/68666