Panowie wszystko co o nim wiecie http://www.select-shop.pl/cylinder-zest ... 11407.html
1. Jak długo docierać?
2. Czy wał i łożyska wytrzymają przez rok czasu?
3. Coś tam czytałem o uszczelkach, więc czy wszystko z nimi w porządku?
Najlepiej jakby się wypowiadały osoby, które miały z tym cylkiem do czynienia. Chciałbym jak najwięcej wiedzieć o tym zestawie, bo nie wiem czy gra warta świeczki.

_________________

Moja maszyna:
http://polskajazda.pl/Motocykle/Rieju/MRX-50/123534
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 5&start=20

1. No jeżeli zależy ci na dobrym dotarciu to 700-1000km
2. Powinny wytrzymać
3. nie mam pojęcia.

Generalnie nie polecam chinskiego pakować do am6. Sam mam dwa motory z silnikami am6. W jednym mam cylinder tec 50 ccm wydałem 200 zł. Nie najlepsze, ani nie najgorsze porównywalne z orginalem. W drugim mam wpakowaną chińską 70 - 160 zł. Chińskiemu 70 troche potrzeba żeby 50 dogonić. ;D Być może w 90 trochę więcej mocy będzie ale na pewno nie za dużo. ;D

No podobno że osiągi na nim są dobre, znacznie lepsze niż na serii.

_________________

Moja maszyna:
http://polskajazda.pl/Motocykle/Rieju/MRX-50/123534
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 5&start=20

proponuje wydać to 100-150 zl więcej i kupić coś lepszego. Chyba że tylko chińskie wchodzi w rachubę to 90 jest największa, czyli z chińskich ma najwięcej mocy. ;D

Jak chcesz pojeździć to -

a) Tłok dokupić markowy nadwymiar
b) Przeszlifować go odrazu na jakiś nadwymiar, bo czasami jest krzywa gładź trochę
c) Obrobić kanały tzw. porting rąbnąć , szczególnie przykładając się do wydechowego bo jest słaby odlew
d) Głowica oryginał lub od jakiejś 70'tki
e) Koniecznie nowy wał + łożyska po tych portingach

I wtedy masz siekacza , który ogarnie nawet MHR'y Oczywiście, jak zrobisz ogarnięte okna

_________________

Sendzia, prosze cie narażasz kolesia na niepotrzebne koszty.
tomcioxxx, oryginał wał i łożyska dadzą radę przez rok jeśli nie będziesz go kręcił do końca są problemy z tymi małymi uszczelkami między szpilki. nie pasują dobrze przez co głowica nie dolega do cylindra i ucieka kompresja i płyn pobiera. Docierać wystarczy 500km na półsyntetycznym olej i później normalnie lejesz syntetyk. Jak na chine to jest super cylinder, tłok nie puchnie. Dbaj o niego to się odwdzięczy.

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Chyba o to chodzi, żeby to katować

Tłok puchnie jak przegrzejesz, jak się jest pacanem i chce się wydać kasę tylko, jak najmniej, to niech nie zmienia nic Ja rozwiązałem problem z uszczelkami w łatwy sposób - seryjna głowica Nie dość , że podwyższa sprężanie, to nie ma problemu, ze coś będzie uciekać etc. Nadal mam ten cylinder i zastanawiam się, czy nie zrobić siekiery z tego silnika, ale jak napisałem wyżej w kosztorysie, nie uznaję pół-środków, jeżeli nie robisz czegoś na 100 % to lepiej nie rób tego wcale

_________________

Kolega miał chinską 90 w TZR to się zatarła po 300km, mimo że była dobrze docierana.

_________________

SPRZEDAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://allegro.pl/honda-pcx-125-aerox-b ... ?source=oo

Zatarła się, bo ciulowy tłok

_________________