Slawek, zapalał mi ale na tym gaźniku 12mm na którym jeździłem cały czas (to jakaś chińska podróbka), a w tym momencie mam w domu 5 gaźników, jest tam też mikuni 12mm którego nie zakładałem, bo ma rozwalone ssanie auto.

Dzisiaj o ile na to czas pozwoli w przygotowywaniu do świąt to zacznę kombinować z tym gaźnikiem TEC. On na 100% działał, a dellorto nie wiem.

Wina może leżeć gdzie indziej.
Sprawdź uszczelniacze wału i inne uszczelki.
A kompresja napewno jest dobra ? Iskra też ?

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

odświerzam, bo wróciłem dopiero co od bzyka.

Silnik odpalił, ba nawet nim jeździłem z 5km po prostej i udało się osiągnąć 72km/h, na starym 12mm ciągnął więcej, lecz był odpalony tak trochę na pałę.

Sposób w jaki mi się udało odpalić to kręcenie z rozrusznika ok. 15sec i silnik zaskakiwał, skuter wpadał od razu w wysokie obroty i jeżeli nie naciskałem hamulca to jechał trochę dalej i gasł. Następnie wykręcenie świecy, nalanie paliwa do cylindra i znowu to samo, tylko kręciłem trochę gaźnikiem. Raz udało mi się go przetrzymać jak jechał i wyhamować dopiero przed samą bramą i skuter nie zgasł, postałem chwilę na wolnych, wyjechałem na ulicę szczęśliwy, sprawdziłem w.w. osiągi i wróciłem do domu po kask i aby go wyregulować. Skuter cały czas wchodził na super wysokie obroty, na hamulcu udawało się go po prostu utrzymać aby nie jechał. Zablokowałem przednie koło o ścianę i wyłączyłem ssanie, zmniejszałem dawkę powietrza, oraz odkręcałem śrubę od regulacji obrotów i ciągle obroty były takie same. Moja głupota, że zacząłem robić to wszystko jednakowo i nie przejechałem się po każdej próbie aby zobaczyć czy jest jakiś efekt, ale skuter nie zgasł i chcąc się nim przejechać i wjeżdżając na krawężnik od razu zgasł. Paliwo cały czas ciekło z gaźnika. Od razu mówię, że nie mam centralnej aby przytrzymać go jak się rozpędza, ani nic aby koło było w powietrzu.


Macie jakieś pomysły co zrobić i czemu cieknie paliwo z gaźnika? Pływak może? Jak mam ustawiać ten gaźnik teraz, zostawić dyszę 78, bo na takiej teraz odpalałem, czy dać mniejszą, lub większą?

Po tym jak skuter zgasł po dłuższej przejażdżce niezależnie od wykręcenia śruby regulacji wolnych obrotów dostawał zaraz bardzo wysokich obrotów i musiałem go przyhamowywać, po czym zgasał.

Proszę o jakieś pomysły co w tym wypadku robić?:)

Nie chce mi się czytać tych wszystkich postów!
Jeżeli to jest 50cc do dysza 78 przy oryginalnym filtrze powietrza ciężko będzie ustawić gaźnik 17,5mm no chyba ze masz stożek to jest inna bajka, w tedy trzeba szukać przyczyny w membranach i ssaniu lub gaźniku bo jak dobrze pamiętam napiąłeś w pierwszym poście ze masz nie oryginalna iglice i jest dusza a wiec przepustnica się nie domyka wiec silnik ciągle dostaje więcej paliwa niż powinien i za pewnie iglica jest nie pasuje do całość i cały czas dostaje silnikowi za dużo benzyny to tak jak byś jeździł bez iglicy, kup nową albo spróbuj ją skrócić z umiarem !

iglica już jest dobra, do gaźników phva/phbn. Szukanie winy w membrankach skoro na gaźniku 12mm jeździ normalnie? No nie wiem, mam drugie membranki akurat są one malossiego, ale troszkę odstają, a te seryjne są super stan.

Co do stożka to teoretycznie mogę go załatwić, bo kolega ma na 100% jakiś co mu kiedyś zawór rozwalił jak kamyków naleciało, ale na moją głowę to po przed włożeniem stożka prędzej bym wykręcił śrubę regulacji mieszanki na maxa i potem wi wstawił tę dyszę 60, ale to takie ustawianie na siłę. Po tym krótkim jeżdżeniu świeca miała lekkie ślady koloru czerwonego/ceglastego więc prędzej tego powietrza by było zbyt dużo.

Jak tylko uda mi się pożyczyć od kogoś przyrząd do pomiaru kompresji to zmierzę kompresje, ale nawet jak by była słaba i da się jeździć na starym gaźniku to nie tłumaczy czemu paliwo leci spod gaźnika tak intensywnie? Wszystko jest dokręcone tak jak trzeba, komora od TECa nie ma śrubki do opróżniania paliwa z komory pływakowej więc nie tutaj chyba szukać winy.

Jak paliwo sie przelewa z gaznika, to jak chcesz go wyregulowac? Nie pomyslałes moze, zeby to sprawdzic?

Patrolek, regulacja na tym etapie to tylko łatwiejsze/trudniejsze odpalenie go. Udało mi się go odpalić za może 40-60 razem, więc jednak da się odpalić tylko pytanie jak odpalić go łatwiej.

Jutro włożę Dellorto z dyszą 86 i jeżeli znowu jakimś cudem uda mi się go odpalić to wtedy będę mógł powiedzieć co do przelewania się paliwa z gaźnika, czy jest to wina tego TECa czy ogólnie coś jest nie tak jak trzeba, lecz czekam nadal na jakieś propozycje rozwiązania tego problemu

Piszesz, że łapie wysokie obroty - to jest oznaka, że jest problem z dochodzeniem benzyny, bo wysokie obroty bez odkręcania manetki silnik łapie przy ubogiej mieszance. Jak Ci zaworek iglicowy szwankuje, to weź go napraw - i tak kiedyś będziesz musiał to zrobić. Zabierasz się do tego od d... strony. Masz ewidentny problem z gaźnikiem i jeszcze się zastanawiasz dlaczego nie pali. Jak nalejesz wahę pod świecę, to wszystko jest ok, do czasu aż się wypali, czyli cylinder, membranki są sprawne. Nie wiem nad czym tu się jeszcze zastanawiać. Rozebrałeś/wyczyściłeś wogle ten gaźnik?

Najpierw załóż sprawny i kompletny nie przerabiany gaźnik. Bo tak to będziesz sie bawił pół roku. Może też być silnik nieszczelny i nigdy go nie wyregulujesz.

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

patrolek, w temacie napisałem, że nie palił mi na TECu i Dellorto 17,5 oba raczej nie mają zepsutego zaworku... Jest on czysty tak samo jak inne gaźniki jakie obecnie posiadam. Problem z dochodzeniem benzyny i dla tego wysokie obroty? Zbyt wysokie obroty przy ubogiej mieszance? Uzasadnij mi swoją wypowiedź, bo może mnie olśni, ale na mój rozum to jeśli benzyna nie dochodzi to wtedy silnik gaśnie a nie obroty wzrastają, a zbyt wysokie obroty przy ubogiej mieszance można by było wytłumaczyć, ale gdybyśmy nie mieli śruby do regulacji biegu jałowego... takie jest moje zdanie, lecz idąc twoją drogą myślenia najlepiej powinien mi palić jeśli śrubka regulacji powietrza będzie wkręcona na maxa, lecz niestety na takim ustawieniu zawsze szybko mi gasł. Myślę, że nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na radę kogoś kto kiedyś zmieniał gaźnik z seryjnego na 17,5 i spotkał sie z podobnym problemem.


slawek5t, pisałem już w temacie, że na seryjnym gaźniku silnik mi odpala i spokojnie można jeździć tak, tylko większy gaźnik jest częścią tuningu i nie można na nim odpalić.

ja bym chyba nie wytrzymał tylko kupil nowy gaznik bo ... 2 strony kombinujesz z 10 gaznikami...

pozycz od kogos czy co sprawny i sie baw.

_________________


~Kliknij~

Dokładnie tak. Podobnie jak silnik jest nieszczelny to silnik tez sam wchodzi na obroty i muli jak dasz gazu bo dostaje za mało paliwa a raczej za dużo powietrza.


Skoro tak to jest z nim coś nie HALO.

100 % racji

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

Moze po prostu masz przepustnice za wysoko uniesiona przy puszczonej manetce gazu - wtedy tez ma prawo nie odpalic, bo na zimnym silniku i właczonym ssaniu przy odpalaniu gazu sie nie daje wogle. Pisałes, ze musisz skuter trzymac, zeby nie odjechał wiec to moze byc to - odkrec filtr powietrza i zobaczysz czy przepustnica nie jest w pozycji lekko odkreconego gazu.

Co do tych gaźników to teraz już bym wiedział i kupił sobie nowego, a że niestety kupiłem 2 gaźniki po dobrej cenie a przysłali mi buble totalnie niekompletne to kupiłem trzeci gaźnik, a potem TECa ze ssaniem po cenie ssania.

Teraz tak, co do tej podniesionej przepustnicy to jutro popatrzę, może i to jest winą, bo przepustnicy nie zmieniałem jak wymieniałem z Dellorto na TECa i tak w kółko.

Dzisiaj zobaczyłem, że ta chińska podróbka którą kiedyś kupilem to jest 14-16mm, na pewno nie jest to 12, bo Mikuni ma 12mm i jest o wiele mniejsza średnica :gardziela?:. Więc przejście z takich wielkości na 17,5 raczej nie powinno sprawiać takich problemów, więc popatrzę dokładnie jeszcze z przepustnicą.