Siemanko mam na imię Sebastian i mam 16 lat. Kupiłem w wakacje 2011 roku Jet Forca TSDI. Przez jakieś 4 miesiące od kupna jeździł wspaniale. Potem zaczęły się problem...
Pękł mi karter,ale to nic kupiłem podmieniłem i ok. Motor stan bez karteru z jakiś tydzień. Ppo złożeniu silnika skuter przestał odpalać. Świeca wszystko posprawdzałem i wszystko chodzi. Wtrysk puszcza mgiełke ale coś mi mowi że to jednak tego wina. Skuter gdy wkońcu na plaku odpali to chodzi 20 minut i gaśnie sam z siebie i już nie odpali. Po zatamowaniu odpływu paliwa
skuter znów odpali. Wychodzi na to że gdy jest zimny odpali,ale gdy juz dojdzie do określonej temperatury gaśnie i po zawodach. Co do komputera nic się nie wyświetla. Bardzo Proszę o pomoc!!

Z góry dziękuje.

przerób go na gażnik zaoszczędzisz kasy i czasu na przyszłość . Ewentualnie siadzie ci cewka indukcyjna i tyle a z tym wtryskiem dostaniesz na głowe nawet w serwisie maja problemy i kręcą nosem jak słysza ze z wtryskiem.
kup instalację elektryczną jest dostępna na necie , kruciec , gażnik i stojan wszystko mozna dostać używane