TZRfan, ty i na miano plebsu nie zasługujesz co najwyżej na chłopstwo ja i
czarekcw nie jesteśmy debilami żeby kupować diesla do miasta, do jeżdżenia po polach czy nie wiem czego
czarekcw, w końcu niektórzy okazało się, że są z chłopstwa i mają inteligencję ameby. PS jak ktoś jeździ dieslem po mieście to przy tych cenach 50zł to dużo
Jacek987, nie powiedziałbym, że ASO takie drogie
W porównaniu do serwisów w stodołach to na pewno, ale jak masz dobry niezależny serwis to nie jest dużo taniej niż w ASO a nie raz i drożej (koło Warki jest serwis droższy od ASO
)
PS. Dla idioty co nie zna pojęcia bezpośredniego wtrysku paliwa i zmiennych faz rozrządu nie będzie zrozumiałe, że duży silnik może palić. A racja zapomniałem taki idiota nawet na ćwiartkę z takiego samochodu nie może sobie pozwolić
TZRfan, powiem Ci tak mocno byś się zdziwił jakimi osiągami się Yaris legitymuje. Spytaj się kolesi z czerwonym IS250, Mondeo 3 generacji czy kolesia w Passacie B5
Jak trzeba to i w granicach 200 można pojechać (pod warunkiem, że wie się jak to osiągnąć bo jak nie to więcej niż 175 się nie wyciągnie
). Byłem ze 2 razy w Słowenii Yarisem i co to jakiś problem? No dla mnie nie. A co mały jest w środku? Pewnie powiesz, że tak, ale byś się mocno zdziwił bagażnik akurat mi nie jest potrzebny miałem trochę ponad 500l w Avenisie i powietrze tylko woziłem.
PS. Ja Yarisem robię trasy 1300km w jedną stronę i nie mam najmniejszego problemu, że mały. Ty raczej takich tras zagranicą nie robisz (z racji, że nie masz po co i, że tam przy autostradach benzyna i diesel kosztują blisko 8zł za litr
)
ProgrameR, "Prawie 12 stron kłótni w 3,5h , dobra idę spać, elo" przez te 3,5h to ja z Wiednia do Triestu dojeżdżam widzisz jakie to marnotrawstwo czasu te kłótnie
Cytuj:
a jezdzi 1.3 bo..."po co mu wiekszy"-dobry argument !
żebyś wiedział, że dobry, ale dziecko z kompleksem małego penisa nie zrozumie tego bo duży silnik to przedłużenie penisa.
Ja już kończę bo kłótnia z homo sapiens z ilorazem inteligencji wynoszącym iloraz typowej ameby jest swojego rodzaju groteską połączoną z elementami żenady.
TZRfan
