razor99, hahaha, na wczasy się wybrałeś a jutro jakieś zaliczenia masz

_________________

pawelNS, jutro tylko wejściówka więc luz zaliczenia w środę i czwartek jedno już mam z głowy podobno zaliczyłem a też się nie uczyłem

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

Jedyne racjonalne wytłumaczenie

_________________

Siema pipy

3 zaliczenia były i 3 zdałem w ten weekend, w kolejny tj 20-22 stycznia 4 zaliczenia i prawie koniec sesji

Śnieg popadał ostro na mazurach a znalazłem fajne określenia na poszczególne drogi:
1. Droga nr 16 (krajowa) Olsztyn- Mrągowo, jechałem 140km/h ale i też dałoby się szybciej (droga czarniutka)

2. Droga wojewódzka z Mrągowa do pewnej wsi, jechałem max 70km/h (błoto pośniegowe)

3. Droga powiatowa z tej wsi do mojego miejsca zamieszkania, 30-40km/h (lekko odśnieżone, lód i sypki śnieg)

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

czarekcw, ja dzisiaj 40km pokonałem w 2h tak sypało w Powiecie Nowosądeckim Łańcuchy by się przydały a jak ktoś miał BMW to z 200kg cementu by raczej nie pomogło taka droga biała

PS. Wiedziałem, że opłaca mi się opierdzielanie się zaliczyłem zarządzanie, ale nie wiem na ile W sumie nie dziwi mnie to, że zaliczyłem bo należę do "zasłużonych" jako jedyny wykresy potrafiłem narysować xD

Pewnie tak się przejdziemy z kumplami po wpisy

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

A u mnie na drodze głównej błoto pośniegowe, a na mojej ulicy, można powiedzieć, że to druga główna tak jakby to na butach jechałem jak wracałem z kościoła, nic nie sypią... wczoraj jedynie koło 23 przejechał i na tym koniec koleś chyba dziś z 20min kombinował jak wyjechać alfą 159.

U mnie wszystkie większe drogi ogarnięte. Jedynie moje dwie boczne trochę zaśnieżone ale da rade przejechać.

Szczerze mówiąc myślałem, że będzie się gorzej jeździć po śniegu.

_________________

A najlepsze jak wracałem- droga krajowa, czarna, zero lodu i facet jedzie 60km/h... Kilka aut już za nim jechało. Po jakimś czasie dojechałem to faceta i daję długimi światłami w palanta. Czasem to ręce załamuję jakich kierowców spotykam...

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

czarekcw, trzeba bylo wyminac,dajac dlugimi sam okreslasz sie takim mianem jak wspomniales Moze mial awarie lub cos?

Wyprzedziłem ale tak się nie jeździ po drodze krajowej z poboczami i cham nawet nie zjeżdżał aby umożliwić wyprzedzanie.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

czarekcw, każdy jeździ na ile się czuje. Nie wszyscy muszą być wspaniałymi kierowcami
A dojeżdżać jakoś trzeba. Lepiej niech jedzie tak, niż ma zapieprzać i spowodować wypadek zabijając kogoś...

Poza tym warunki atmosferyczne idealne nie są. Dzisiaj cały czas abs czułem jak hamowałem. Jechałem wolno i hamowałem w miarę ostrożnie.


Edit:

Jutro też tak będę na krajowej jechać. Samochód w ogóle nie przyspiesza i jedzie w porywach 80km/h. Ale mnie wyklną

lucek15, Co to wtedy poszło u Ciebie w Mondeo ?

_________________

lucek15, ale mówię, że są pobocza takie, że Maluch się mieści i pała nie zjechała. I gdzie tu jakiekolwiek ogarnięcie?

Akurat jak wracałem (godz 17 była) nie padał śnieg, nie było ślisko itp, idealne warunki do jazdy na tej krajówce.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

lucek15, wez sprzedaj ta padake i Alfe lepiej kup

Asaroth, faktura w samochodzie leży;p Poszła półoś lewa.
Do tego powymieniali filtry, coś z tym rozrusznikiem jednak zrobili... Wymienili tarcze i klocki.
Za części 2700zł. Za całą naprawę 3200zł poszło
Przy czym niewiadomo o ile oszukali na częściach. Bo tego nie mam pojęcia... Dali tylko stare części do wglądu.
Jak będziesz chciał, to mogę iść po fakturkę do samochodu i Ci fotkę pyknę, ale tam nic napisane nie ma...
Jest jedna rubryczka, nie wymienione dokładnie wszystko i koszt.


Edit:

No padło jak nie wiem... Jutro jadę znowu do "mechesa". Bo nie da się tym jeździć...

lucek15, To ładnie poszło. Ja prawdopodobnie będę miał do wymiany lewy przedni wahacz(słowa mechaników wynajetych przez chętnego na auto) no i wiadomo, na wiosnę cały podstawowy serwis. Do tego auto leci do lakiernika w przyszłym tygodniu. I 800zł wyfrunie.

_________________

Asaroth, ale nie zmienie opinii, że samochód ten jest idealny do jeżdżenia. Wygodny, duży i bardzo dobrze się prowadzi.

lucek15, ale nie kosztem tego co w niego wkladasz..to ty chyba pisales ze tam kilkanascie tys w to poszlo Wydaje mi sie ze za kase w to wsadzona mialbys mega auto..

lucek15, I mocy mu nie brakuje. Co do jazdy to narzekam tylko i wyłącznie wtedy gdy muszę zaparkować gdzieś na zatłoczonym parkingu.

_________________

TZRfan, ale to wkładał ojciec, jak jeszcze on nim jeździł ;P


Asaroth, to wyobraź sobie, że z tył€ mam przyciemnione szyby i po zmroku z tyłu czarno;p nic nie widać;p Jak cofam to z reguły ufam tylko czujnikom;p