Witajcie!

Ostatnio wziąłem się za zimowy remont skutera i zamówiłem kilka części a stare są wyjęte i można powiedzieć że blok silnika stoi goły (bez gaźnika, rozrusznika itp.). Kufer wraz z siedzeniem jest zdjęty i widać idealnie owe tulejki. Moje pytanie kieruję do osób które miały z tym kontakt i wiedza jak wygląda ten proces... - czy można wymienić te tulejki bez demontażu plastików bocznych?

Z góry dzięki za pomoc.

Ps. - Od spodu też są dobrze widoczne - kluczem dałoby radę załapać...

Chodzi Ci o tulejki metalowo-gumowe w silniku? Żeby wyjąć musiał byś zdjąć silnik, poza tym one sztywno siedzą w silniku, jak gumy nie są rozbite to zostaw je w spokoju.

http://berbec.boo.pl/new/2012-01-21%2011.42.07.jpg

Chodzi o ten gumowy środek.

Chciałem wymienić bo skuter rzuca strasznie na zakrętach i zauważyłem że to właśnie na tym są takie luzy.

A może będzie lepiej wstrzymać się z wymiana do wiosny - jak będę malował plastiki i aby sama rama zostanie?

Zdejmij plastiki , weź klucz nasadowy tak żeby wiekością pasował w te gumy , spsikaj wszystko wd40 , gumowy młotek w to i jazda . z wciskaniem będzie więcej głopotu , jeżeli masz przydałby się palnik żeby rozgrzać metal to się rozrzeszy i wtedy ładnie to wejdzie

_________________

SPRZEDAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://allegro.pl/honda-pcx-125-aerox-b ... ?source=oo

Czyli jednak te plastiki trzeba będzie zdjąć?

Trochę kijowo bo te osłonki to są zrobione "na raz".

Edit:

Już wszystko Ok, silnik elegancko wyszedł.

http://berbec.boo.pl/wp-content/uploads ... .26.23.jpg