Witam.
Otóż mam problem. Gdy moje klocki (przód) są już zużyte zaczynają klekotać przy mniejszych prędkościach... Kiedyś zdarzyło się nawet, że klocek wyleciał z swojego "prowadzenia" i zablokował i przód...

Dodatkowo jak mam założone klocki z przodu - przednie koło kręci się ciężej, nie jest lekko, że traci swoją prędkość stopniowo tylko niemalże natychmiastowo.

Ktoś spotkał się z takim czymś lub pomógł sobie z czymś takim lub coś?

Prosiłbym o odpowiedzi - jeżeli zły dział to z góry przepraszam.

Pozdrawiam KaaC !

_________________

Moja Aprilia :
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=257155

Moje TGB :
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 45#1788945

Może łożysko w kole poleciało albo tłoczek zapieczony

_________________

http://olx.pl/oferty/uzytkownik/4qYN/

Sprzedam strój motocyklowy

Wyczyść ładnie zacisk, zalej nowy płyn i odpowietrz. Bo z hamulcami nie ma żartów, albo są zrobione porządnie, albo wcale..

rozbierz cały zacisk, wyczyść tłoczki, wypoleruj je, może tłoczki nie odbijają, tak jak mówiłem, wyczyść, zalej płynem i zobacz

Okazało się brak blaszki... Na tyle jest z przodu brakuje

_________________

Moja Aprilia :
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=257155

Moje TGB :
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 45#1788945