|
Hubert_14, hahaha. Rady 14 latka ujeżdżającego jakiegoś chinola na temat stuntu...
Po pierwsze jak kupi moto gotowe pod stunt to ma spokój. Przecież jak jest coś nie tak z motocyklem to w 90% się to zauważa, albo sprzedawca sam o tym Ci mówi. Po drugie, chyba nie zdajesz sobie sprawy jak ciężko jest przerobić taką 600cc, jest to bardzo praco i czasochłonne zajęcie. Po trzecie, koszt przerobienia 600cc jest jeszcze bardziej przerażający.
Co musi być obowiązkowo:
HB - koszt ok 1200 zł
Klatka - koszt ok 350 zł
Zębtka, przedłużenie łańcucha - 200 zł
Clip-ony - 100 zł
To są podstawowe rzeczy, które muszą być w motocyklu, którym chce sie trenować stunt.
Co do moto. Jeśli nie miałeś do czynienia ze stuntem jeszcze nigdy, to lepiej kup jakąś CB 500, albo coś w ten deseń, w 600cc się nie pchaj. Owszem, są ludzie, którzy zaczynali stunt od 600cc, ale po co sobie utrudniać życie? Sam trochę żałuje, że nie kupiłem jakiejś 500cc pod stunt, tylko od razu po skuterze CBR f4i, bo będzie mi ciężko, ale jakoś może powoli się będzie udawać.
Tak jak mówie, jakbyś miał chociaż doświadczenie ze skuterami w stuncie to już jakoś mógłbyś sobie poradzić. Jak stuncisz skuterem to czujesz już równowagę, wiesz do jakiego stopnia podnieść moto, żeby nie opadło i nie przechyliło Cię na plecy itd.
_________________ Keeway Hurricane -> Peugeot XP6 -> Yamaha Slider -> Yamaha Axis -> Fiat Panda -> Honda CBR f4i 600 + Honda Civic VIgen. V-tec + Fiat 126p
Ostatnio zmieniony 26 lut 2012, 22:16 przez PatrykoDXp6, łącznie zmieniany 2 razy
|
Hubert_14
