Jak w temacie.Tak sobie myślałem czy dojechałbym do Zielonej Góry,z Wolsztyna(60km).
Myślałem,żeby się z 2 kumplami się przejechać na trasę,to jakieś 60km.
I nie wiem,bo booster to AC,pogoda taka w miarę by była,w miarę zimno,to dobrze dla cylka.
Co zrobić,żeby jakoś się przygotować do takiej wyprawy? Na razie wymieniłem klocki,płyn,bęben,olej przekładniowy.Oczywiście wziąłbym zestaw kluczy itd.
Oczywiście zrobiłbym ze 3 przystanki na pewno.

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

Skuter da rade , jak jest w dobrym stanie .
Wez na zapas swiece i klucze i to ci wystarczy .
Choc ja zawsze jeszcze brałem zapasowe zarówki .
to nie jest długa trasa jak na skuter jeszcze w takla zimniejsza pogode

Nic. Jeżeli skuter jest sprawny to co masz robić. Po prostu jedz. Zrób jeden lub dwa przystanki. Przecierz to yamaha. Ludzie keeway'ami jeżdżą z radomia nad morze i nic się nie dzieje.

Skuter da rade , jak jest w dobrym stanie .
Wez na zapas swiece i klucze i to ci wystarczy .
Choc ja zawsze jeszcze brałem zapasowe zarówki .
to nie jest długa trasa jak na skuter jeszcze w takla zimniejsza pogode

Nic. Jeżeli skuter jest sprawny to co masz robić. Po prostu jedz. Zrób jeden lub dwa przystanki. Przecierz to yamaha. Ludzie keeway'ami jeżdżą z radomia nad morze i nic się nie dzieje.

sk3590, Na razie jest sprawny.Myślałem,żeby zabrać coś jak 2 linkę gazu czy coś
Mam nadzieje,że jak teraz ładnie śmiga,to wtedy nie klęknie.

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

jak masz wyregulowany gaźnik itp to nic nie kleknie ;) wez ew druga swiece bo zawsze moze cos tą strzelic;) no i jakis srubokret(gaznik jak zaciagnie jakims cudem syfa):) i to na tyle powinna byc:)

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1462863#1462863 [glow=indigo]<----projekt sendzia WBIJAC ,UPY,POLERKI,TUNING!!!!![/glow]

Ja zawsze biore 2 pasek bo nie raz już kumplom strzelały w trasie. Klucz do świec i 2 świeca to podstawa.

_________________

Bo życie jest po to by latać na moto !!!

kubaaxd, weź jakis pasek na zapas jak by ci pękł. Ja ostatnio też byłem w trasie ok 60 km w jedną strone ale ja bez przystanku, cały czas leciałem oporem moze raz na jakiś czas troche odpuściłem. Ale ja mam lc temp. cały czas 30-40 stopni (silnika)
Nie brałem nic na zapas itp...

Stunt_15, temperatura silnika 30-40??wiesz co Ty mowisz??? nom pasek tez dobra sprawa ale jak jest w dobrym stanie to nic nie powinna sie stac;)

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1462863#1462863 [glow=indigo]<----projekt sendzia WBIJAC ,UPY,POLERKI,TUNING!!!!![/glow]

kubaaxd, 60km dla skutera to nic ^^ jeżeli jest w dobrym stanie technicznym ;]

_________________

Ja leciałem 60km starą sferą ac cały czas na full gazie i skuter dał radę

Ja chinolem (Motobi Wilga III) walnąłem na raz 70km Bez przystanków , więc ta yamaha nie będzie miała problemu , nie wiem tylko czy 4T a 2T (skutery) mają jakąś różnicę w tym

kubaaxd, spokojnie ciskaj. Weź świecę, klucz do świec, śrubokręt, żaróweczkę, kawałek jakiejś latarki jakbyś miał jechać wieczorem i naładowany telefon z aktywnym kontem. Jak jedziesz z kumplami to może kawałek jakiegoś sznurka czy cuś.

Mycen, [*] miał przygotowany skuter na takie wypady.. pomógł by Ci pewnie. Przejrzyj jego temat na mielonym, bo on też boostera miał..

_________________

Była Longjia LC.. Jest Piaggio NRG

Przelotnie

Dzięki koledzy za wszystkie porady!

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

bez problemu, ja swoim jeździłem po 40km i ok 1/2 trasy na opór i git, tylko nie było wtedy 40+ na dworze tylko chłodniej ale jak jest wszystko w porządku to nic się nie stanie bo i dlaczego

Puchatek tez byl w tej bajce ??

60 bez przystankow smialo zrobisz, byle go nie przeciazac to nie dojdzie do bardzo wysokiej temperatury.