Witam pisze w imieniu kolegi. Dzisiaj skuter z rana zdawal sie jezdzic "normalnie" po 6 godzinnej przerwie przy prubie odpalenia "zanikla" wrecz kompresja, kopke bylo mozna docisnac do konca palcem, a przy prubie odpalenia z rozrusznika slychac, ze tylko sam rozrusznik kreci i nie slychac wogole pracy tloka. Obstawiam, ze cylinder poszedl, mam racje? dodam, ze skuter wczesniej bardzo slabo odpalal. ps. sorka ze nie ma polskich znakow.
Edit
------------------
Jaki silnik siedzi w quantumie 4t chodzi mi o oznakowanie 139QMB?
_________________ 
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, 19:10 przez luki041, łącznie zmieniany 1 raz
|