Witam
Mam pytanie czy oryginalny wariator powinien być smarowany.
Kupiłem aprlile Leonardo 150 były strasznie marne osiągi. Skuter jechał max 90 km/hm podczas puszczania gazu, hamowanie silnikiem było bardzo zauważalne to znaczy po puszczeniu gazu skuter zamiast się toczyć hamował (dodam że silnik chodził pięknie i cichutko. Oddałem go do mechanika ten wyczyścił wariator (z bardzo gęstego smaru prawie jak plastelina ) skuter teraz ciśnie 130 km/h ale przy wolnych obrotach wyraźnie stuka wariator. (ślizgi luzy itp.) Nie hamuje już zauważalnie silnikiem po puszczeniu gazu tylko toczy się . Pytanie dla osób znających się na temacie. Czy oryginalny wariator w apce Leonardo 150 silnik rotax powinien być smarowany (rolki itp.) czy powinien pracować na sucho jeśli tak to jakim smarem. Sprawa 2 jak to się ma w wariatorach polini i malosi multiwar 2000 (pracuja na sucho czy są smarowane). Chce wyeliminować stuki. Ponieważ wariator jest w kiepskim stanie wymienię go na nowy, ale musze wiedzieć czy wariatory te sa smarowane czy nie bo szkoda zajechać nowy sprzęt. Wydaje mi się że mechanior nie do końca zna się na sprawie. Mi się wydaje że zabudowany wariator powinien mieć jakiś smar niestety nie jestem pewien czy mam rację tym bardziej że odczuwam jak pasek się ślizga. Tak wiec proszę o odpowiedz w tym temacie. Pytanie 3 gdzie kupić simering wału w warszawie lub okolicach kupiłem zamiennik oryginału pod wymiar niestety popuszcza wiec interesuje mnie gdzie dostane zamiennik najbliższy oryginałowi Oil Seal wymiar 25x52x7 lub np. uszczelniacz producenta Athena . Być może ktoś już przerabiał ten temat wiec będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam Tomasz

wariatora sie nie smaruje jedynie lekko tulejke co sie toczy po niej talerz

Ja w swojej tez mam posmarowane wario fchu*%%&(*) tego tam jest

_________________

ZAPRASZAM!
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p ... ea#2070390