Cześć. Mam pewnie problem, jechałem sobie do kumpla, zgasiłem SR'kę, postałem z 20 minut, wracam do skutera no i rutyna - hamulec, starter - ale dupa, słyszę cpyknięcie w silniku, kontrolka oleju się zapaliła, ale nic więcej. Wiecie co może być przyczyną ?

Iskra jest?

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

"cpyknięcie" to może być magnes w rozruszniku który się odczepił od metalowej obudowy bądź szczotki ale raczej jest to magnes, albo go przykleisz do ścianki (obudowy) albo kup nowy rozrusznik.... mam to samo w chinolku....


W sytuacjach kryzysowych:
1. weź coś metalowego, ciężkiego
2. p@#**j w rozrusznik ( z wyczuciem )
3. powinien zaskoczyć

_________________

Srzedam Kingway'a na częsci..pisać

Jest iskra, bo z kopniaka normalnie odpala. Nie jest to również wina akumulatora, bo sprawdzałem na innym i to samo.

@Nobert
Sprawdzę i dam znać.

Ja tak mam w skuterze jak jest slabe aku

Słabe aku albo przekaźnik padł lub magnes.

_________________

Bicilindrico ItaloJetto
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=227076

troche odkopie temat, ale nadal nie znalazłem wyjścia z sytuacji ; p
Przekaźnik odpada - sprawdzałem na dwóch innych z srki i nadal słyszę tylko pyknięcie. Akumulator też - sprawdzałem trzy inne, które działają - kolegom ze startera odpalają na tych aku.
Nie próbowałem jeszcze przypieprzać w rozrusznik ;)
Możliwe, że coś z kablami jest ? Że nie przekazują prądu dalej ?

Masz na początku tylko pstryknięcie i dalej nie idzie? miałem ten sam problem zrób tak jak mówiłnorbert95 ale z wyczuciem

_________________

>>Obejrzyj moją Apke <<
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=326386

podjechałem do serwisu, zapytałem co to może być - powiedzieli, że przekaźnik. Wróciłem do domu i akurat był u mnie wujek elektronik, sprawdził i powiedział, że przekaźnik jest dobry. Ale wolałem się upewnić i sprawdziłem na innych przekaźnikach i nadal to samo.
Dobra dzięki, idę sprawdzić