Witajcie. Czy dużo roboty jest z wyminą cylindra w hondzie x8r-s. niektórzy mówią, że trzeba nawet silnik z ramy wyciągać, prawda to? Z tego co patrzyłem zmieści się i to spokojnie. I czy jak mam założoną 50, i założę 70 to będzie dużo problemów z regulacją? Z góry dzięki!

_________________

Zapraszam do mojej Hondy x8r-s w sporcie:
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=261013

Mile widziane komentarze !

Dynia13, Nie nie trzeba wyjmować silnika z ramy.
1.Trzeba (żeby było łatwiej) zdjąć owiewki boczne i wyjąc schowek.
2. Potem odkręcić wydech. Zdając czarny plastik co jest koło cylindra.
3.Masz dostęp do cykla
Żeby ułatwić sobie to możesz zdjąć gaźnik.Jeżeli chcesz założyć 70 to bez nowego walu i łożysk się nie obejdzie. Do 70 założyć warto większy gaźnik.

PS.Może coś jeszcze być po drodze do demontażu. Cylinder zdejmowałem dawno

Dynia13, moim zdaniem lepiej wyciągnąć z ramy.
Masz lepszy dostęp, a w Hondzie wyjąć silnik to pikuś.

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

Nie wiem jak się wyciąga silnik w Hondzie. Ja cykla wyjąłem tak

Udało się jednak bez wyciągania silnika z ramy. Cylinder wymieniony

_________________

Zapraszam do mojej Hondy x8r-s w sporcie:
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=261013

Mile widziane komentarze !