No to tak. Mam zamiar kupić jakieś fajne enduro. I albo robię prawko A1 i kupuje dt 125 - albo: kolega brata na na sprzedanie sedne. Do wymiany jest tylni wahacz, kilka plastików i napęd. Chce za nią koło 500 - 700 zł. I może brać taką sende, włożyć do niej te 2000zł? I pytanie takie: Co byście zrobili na miom miejscu? Czy bardzo jest czyć różnice między powiedzmy porządną 70, 80 ccm od 125ccm?

Różnicę pomiędzy 50 a 125 czuć sporą. 50 ma max 10 KM, a DT 125 28. Lepszy moment obrotowy, lepszej jakości części (tłoki, korby itp.) Kupując 50 lub 80 wkrótce będzie za słaba, a 125 posłuży dłużej. Mam Dt 50 niecały rok i jak dla mnie już jest za słaba ;)

Sende możesz kupić. Zależy jaki rok i ogólny stan. Zrobisz i sprzedasz z zyskiem

To mam jeszcze jedno pytanie co do DTek. Bo wersja X to z tego co wiem to takie SM. Nada się to w teren? Czy nie te części (zawieszenie itp)?

wersja x jest typowo na asfalt ma twardsze zawieszenie .... najlepiej kup sobie wersie anduro a jak będziesz miał kiedy indziej kase to koła sm dokup sobie jeśli będziesz chciał jeździć po ulicy

_________________

motorynka----komarek--- kadet -- kymco zx --- yamaha dt50r ---- !!!!! YZ 250 2T !!!!!